13-latek kierował ciągnikiem i rozmawiał przez komórkę

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Sprawą młodego traktorzysty zajmie się teraz sąd rodzinny. Natomiast ojcu nastolatka grozi grzywna.
Sprawą młodego traktorzysty zajmie się teraz sąd rodzinny. Natomiast ojcu nastolatka grozi grzywna.
Obok, drugim ciągnikiem jechał jego ojciec. Mężczyzna tłumaczył, że chłopiec pomaga mu w pracach polowych.

Strzelecka drogówka zatrzymała w Rozmierce ciągnik rolniczy. Kierowca podczas jazdy korzystał z telefonu komórkowego. Uwagę policjantów zwrócił młody wygląd kierującego.

- Okazało się, że sprzęt rolniczy prowadzi 13-latek - mówi komisarz Hubert Adamek z opolskiej policji. Innym ciągnikiem za nastolatkiem jechał jego ojciec.

Podczas rozmowy z policjantami mężczyzna przyznał, że syn pomaga mu w pracach polowych. Sprawą młodego traktorzysty zajmie się teraz sąd rodzinny. Natomiast ojcu nastolatka grozi grzywna.

- Pamiętajmy, żeby podczas prac polowych zwrócić szczególną uwagę na dzieci, które znajdują się pod naszą opieką - mówi Adamek. - W żadnym wypadku nie pozwalajmy dzieciom obsługiwać maszyn rolniczych czy pojazdów.

Osoba, która angażuje dzieci do prac, które mogą narazić je na utratę zdrowia i życia musi liczyć się również z odpowiedzialnością karną. Za takie przestępstwo grozi nawet do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska