Niemiec strzelał do bmw na autostradzie A4, bo auto "zajeżdżało mu drogę"

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Obywatel Niemiec usłyszał zarzuty.
Obywatel Niemiec usłyszał zarzuty. Policja Brzeg
32-latek jadący mercedesem zdenerwował się za kierownicą. Mężczyzna strzelał z pistoletu pneumatycznego do jadącego w kierunku Wrocławia samochodu bmw kierowanego przez 44-latka, który miał mu zajechać drogę.

W bmw oprócz mężczyzny podróżowało też dwuletnie dziecko. Na szczęście ani ono, ani kierowca nie odnieśli obrażeń.

- W aucie została rozbita warta 500 złotych boczna tylna szyba - mówi komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Pokrzywdzony zaalarmował policjantów z Brzegu, którzy zatrzymali 32-letniego obywatela Niemiec i przekazali go policjantom z Opola.

Mężczyzna tłumaczył, że strzelał do bmw, bo wcześniej jego kierowca miał zajeżdżać mu drogę.

Kierowca mercedesa usłyszał zarzuty związane z bezpośrednim narażeniem na utratę życia osób podróżujących bmw, a także zniszczenia mienia.

Teraz może mu grozić nawet do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska