Apteka Pod Świerkiem. Tam dbają, żeby ceny były niskie

- Od początku naszym priorytetem była miła, fachowa obsługa i dobre ceny - mówi właściciel, Paweł Hofman. - Nie mogę zdradzać tajemnic handlowych, ale tak współpracujemy z hurtowniami i firmami farmaceutycznymi, by mieć jak najtańsze preparaty. I to nam się udaje. Jestem przekonany, że większość leków, które można u nas dostać, kosztuje mniej niż gdzie indziej.

Pacjentów skłaniają do kupowania w tej aptece także liczne promocje oraz program lojalnościowy.
- Wszystkim, którzy do nas przychodzą, proponujemy kartę stałego pacjenta. Gwarantuje ona, że rachunek za leki jest dodatkowo o pięć procent niższy - podkreśla Paweł Hofman. - Dla kogoś, kto regularnie kupuje dużo leków, jest to wymierna korzyść.

Po wejściu do apteki wszystkim klientom rzuca się w oczy informacja, że można tam liczyć na pomoc obsługi w dobraniu najtańszych zamienników przepisanych leków.

- Nasze farmaceutki wszystkich traktują indywidualnie. Apteka to nie supermarket. Tu pacjent musi otrzymać dokładną informację o dawkowaniu leku i jego działaniu. Nigdy nie żałujemy czasu, by wyjaśnić pacjentom wszystkie wątpliwości - podkreśla właściciel.

Kolejnym atutem apteki "Pod Świerkiem" jest duża dostępność leków. Tu pacjent nie musi zostawiać recepty i czekać parę godzin, aż jakiś preparat zostanie ściągnięty z hurtowni. Właściciel stawia też na kompleksową obsługę - w jego aptece jest wszystko, czego pacjent oczekuje. Także leki robione na zamówienie. Apteka jest wyposażona zgodnie ze wszystkimi wymogami Unii Europejskiej. Każdego dnia robi się też przynajmniej kilka leków na zamówienie.

W "Pod Świerkiem" nie tylko unikają sytuacji, by pacjent musiał do apteki wrócić po odbiór jakiegoś specyfiku, ale też pomagają osobom starszym w dostarczeniu dużych paczek do domu. Dotyczy to głównie osób kupujących pieluchomajtki. Po zapłaceniu, towar dowożony jest w ciągu godziny pod wskazany adres.