Wyborcza afera w SLD była, ale nie znaleziono winnych

Artur  Janowski
Artur Janowski
Archium
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie skanowanych list wyborczych SLD. Jak tłumaczy, sprawcy przestępstwa nie udało się ustalić.

Listy wyborcze SLD w Opolu były gorącym tematem podczas ubiegłorocznej kampanii samorządowej.

W trakcie rutynowego sprawdzania podpisów, członkowie komisji wyborczej zaczęli podejrzewać, że doszło do przestępstwa - listy zostały skserowane.

Zawiadomiono prokuraturę, a jednym z efektów zamieszania było to, że poseł SLD Tomasz Garbowski nie mógł się ubiegać o fotel prezydenta Opola. Co więcej, lewica zdobyła zaledwie jeden mandat w radzie miasta, a ze stanowiska szefowej miejskiego SLD odeszła radna Małgorzata Sekula.

Prokuratura Rejonowa w Opolu przez ponad rok szukała sprawców przestępstwa. Ostatecznie dochodzenie umorzono, nikomu nie postawiono zarzutów.

Śledczy doszli tylko do tego, że 26 kart z kwestionowanymi podpisami to nie są oryginalne dokumenty, lecz dobrze wykonane skany.

- Niemożliwe jest jednak ustalenie, kto sporządził skany tych dokumentów - przyznaje Lidia Sieradzka, rzecznik prokuratury.

Szefowa miejskiego SLD - jak wykazało postępowanie - nie wiedziała, że listy przez nią składane to skany. Co więcej, do tzw. list poparcia kandydatów miał dostęp tak duży krąg osób, że nie sposób już ich wszystkich ustalić.

Prokuratura zastrzegła jednak w postanowieniu, że jeśli pojawią się nowe okoliczności w sprawie, jest możliwe wznowienie dochodzenia.

Poseł Garbowski z decyzji śledczych nie jest zadowolony.

- Wielu opolan chciało się dowiedzieć, kto był inspiratorem i wykonawcą "aktu terroru" przeciwko demokracji, jakim były wybory prezydenckie w Opolu - mówi poseł SLD, który jeszcze w trakcie kampanii o fałszowanie list oskarżał urzędników ratusza.

Potem się z tego wycofał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska