Nie ma antyków bez korników

Sabina Kubiciel [email protected]
Zanim kupisz antyczny mebel, sprawdź grubość okleiny oraz zobacz, czy są na nim ślady narzędzi, którymi został wykonany oraz... korników.

To podstawowe rady dla tych, którzy zamierzają nabyć stary mebel, a nie chcą dać się oszukać fałszerzom. - O meblach antycznych możemy mówić wtedy, gdy są to rzeczy pochodzące z XVIII i XIX wieku - wyjaśnia Cezary Błażewicz, renowator mebli z Opola. - Późniejsze to są już meble stylizowane.
Ci, którzy chcieliby się stać właścicielami antyku, przed kupnem powinni zwrócić uwagę na kilka szczegółów, m.in. grubość okleiny oraz ślady po kołatku (rodzaj kornika). XVIII-wieczny mebel to jednak spory wydatek. Za komodę barokową, średnio zdobioną, trzeba zapłacić około 15 tys. zł.

Coraz więcej można u nas kupić mebli holenderskich. Większość z nich, to meble współczesne, XX-wieczne - stylizowane, czyli wykonane tak, aby wyglądem przypominały antyki.
- W przypadku mebli holenderskich nie ma co zaprzątać sobie głowy sprawdzaniem ich wieku - twierdzi Cezary Błażewicz. - To nie są meble drogie, więc od razu wiadomo, że nie trafiają na nasz rynek okazy stare, bo miałyby inną cenę. Kupując je, kierujmy się tym, co nam się podoba. Warto również zwrócić uwagę, czy tyły szaf i dna szuflad wykonano ze sklejki, czy z drewna. Te drugie będą trwalsze.
Starych mebli nie należy przecierać wilgotnymi szmatkami, bo drewna nie chroni warstwa lakieru. Najlepiej konserwować je preparatami z dodatkiem wosków pszczelich i olejków.

Jak dbać o politurowane meble?
Stare meble są często pokryte politurą. Jest to powłoka dość wrażliwa na wysoką temperaturę i wilgoć. To znaczy, że nie powinno się na jej powierzchni pozostawiać mokrych i gorących przedmiotów. Filiżanki, kubki czy inne naczynia powinny być stawiane zawsze na podstawkach.

Jeśli jednak powstaną już przebarwienia, to dobry konserwator zabytków może je usunąć. Do czyszczenia mebli powinno się używać suchej, miękkiej bawełnianej szmatki. Właściwie użytkowane i konserwowane meble z politurą służyć mogą przez wieki.Ile za stary mebel
- Kredens, eklektyczny, z przełomu XIX i XX w. - 7 tys. zł
- Serwantka, przeszklona, na porcelanę z XIX w. - od 2,5 tys. zł
- Szafa biblioteczna, art deco - 5 tys. zł

Kopia kontra falsyfikat
Kopia - o takich meblach mówimy wtedy, gdy zostały wykonane ze współczesnych materiałów na wzór starych, antycznych. Jest to dozwolone, ale należy o tym poinformować kupującego.
Falsyfikat - wykonywany jest ze starych materiałów, najczęściej pozyskanych z kilku innych mebli, a robiony na wzór mebli antycznych.

Ekspert radzi
Jak odróżnić antyki prawdziwe od podróbek?
Radzi Cezary Błażewicz, renowator mebli z Opola
Przed kupnem trzeba zwrócić uwagę na kilka szczegółów:
- okleina - w meblach XVIII - wiecznych jest gruba, ma co najmniej 3 milimetry,
- ślady narzędzi - meble antyczne wykonywane były ręcznie, dlatego widać na nich ślady po narzędziach stolarskich,
- warto zwrócić uwagę na rodzaj gwoździ, okuć i zamków - znawcy mebli wiedzą, że pewne ich rodzaje występowały tylko w danym okresie,
- podobnie jest z rodzajem drewna, z jakiego zostały wykonane, niektóre gatunki występowały tylko w pewnym okresie,
- najbezpieczniej jest kupować meble przed renowacją, zniszczone, noszące ślady patyny, wtedy najpewniej można stwierdzić ich pochodzenie,
- trzeba się przyjrzeć drewnu, z którego zostały wykonane - w meblach starych, dwustu- i stuletnich jasne drewno ciemnieje, a ciemne blaknie,
- stare meble muszą mieć ślady po kołatku (rodzaj kornika) - to otwory wielkości główki szpilki, najczęściej występują na dole mebla, tam, gdzie był dostęp wilgoci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska