ASPR Zawadzkie musi dziś wygrać 15 bramkami

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Trener Łukasz Morzyk
Trener Łukasz Morzyk Oliwer Kubus
W ObornikachWielkopolskich zaczął się turniej finałowy mistrzostw Polski juniorów. Wśród ośmiu najlepszych drużyn w kraju do lat 19 znalazła się, co jest wielkim sukcesem, ASPR Zawadzkie prowadzona przez trenerów: Łukasza i Michała Morzyków.

Nasza drużyna trafiła w turnieju finałowym do bardzo trudnej grupy ze:ŚląskiemWrocław, Vive Kielce i Wisłą Płock. W pierwszym meczu nasi gracze pokonali Śląsk 34-30, a gole zdobyli: PatrykSzlensog, Denis Hertel - obaj po 9, PawełZagórowicz 8, Maciej Garbowski 5, Joachim Hajduk 3. W innym meczu Wisła wygrała z Vive 35-25.

W drugim meczu rywalem był zespół z Kielc. Gdyby zawodnicy z Zawadzkiego wygrali, byliby pewni gry w półfinale. Niestety nasz zespół wysoko uległ 29-48, a bramki dla ASPR zdobyli: Hertel 9, Szlensog 7, Zagórowicz i Łukasz Szulc - po 4, Hajduk 3 i Garbowski 2.

Dziś nasz zespół gra z Wisłą i żeby awansować do półfinału musi wygrać różnicą 15 bramek, co w praktyce jest niemożliwe. Będzie więc raczej walczył o miejsca 5-8 w kraju.

Oprócz graczy, którzy zdobywali bramki w drużynie ASPR-u występują jeszcze: Piotr Puszkar, Ireneusz Kwasik, PawełZyzik, Mateusz Piesiak, Patryk Kobelak i Michał Jagielak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska