Pierwszy konkurs poetycki Szuflada wymyślili dwaj młodzi oleśnianie: Jan Doleczek i Dariusz Kutynia.
- Zastanawialiśmy się, co wymyślić, żeby w Oleśnie coś się działo - mówił podczas uroczystości ogłoszenie wyników w oleskim pubie Chata Jan Doleczek. - Wymyśliliśmy konkurs poetycki.
Zorganizować konkurs pomogli:
- Oleska Biblioteka Publiczna
- Miejski Dom Kultury w Oleśnie
- portal Olesno.biz
Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania.
Swoje wiersze na konkurs przysłało 145 poetów z całej Polski.
Oceniało je jury w składzie: Bartosz Suwiński, Sławomir Kuźnicki i Piotr Sobolczyk.
Oto wyniki:
I miejsce- Robert Miniak z Łodzi (godło: ÓSMY KOLOR TĘCZY)
II - Emilia Stefańska z Rudy Śląskiej (godło: Bezdech)
III - Adam Buszek z Krakowa (godło: Minstrel)
III - Katarzyna Zając z Ozimka (godło: orzech laskowy)
Wyróżnienia:
Andrzej Cieślak z Olsztyna (godło: anek)
Kamila Selmoser ze Śremu (godło: imp)
Mariusz Jacek Rokita z Piotrkowa Trybunalskiego (godło: AGAT)
Beata Patrycja Klary z Gorzowa Wielkopolskiego (godło: DNA).
Wyróżnienie organizatorów otrzymała również Aleksandra Bełkot z Olesna.
Wiersze laureatów deklamował Adam Ciołek, aktor Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.
Robert Miniak
"Śnieg w parku"
od rana musztra w lustrach. zarzucanie haftek, nizanie
pętelek, wszystko po to, żeby pokazać sobie
drzewo, do którego ptaki przylatują na spowiedź.
konfesjonał, gdzie każdy grzech odpukuje dzięcioł
trzeba znaleźć park. rysę w talerzu miasta
gdzie krzyżują się tunele kretów, nagrobki chomików.
musimy zdążyć, zanim nikomu nieznana
dziewczynka zgubi czerwoną
rękawiczkę. wbije w śnieg jak zapalnik. dwa
miesiące później wyszarpie ją gawron. zdetonuje
deszcz.
"Zapomniane fotografie"
skoro nie jesteś kobietą, z którą kiedyś spałem, musisz
być kimś innym. Może nawet od zawsze nosisz
w sobie grudkę skóry. wieczorami słuchasz
jak rosną jej włosy. Ludzie szepczą, że urodzi się
nogami do przodu, jakby chciała z ciebie uciec,
wybrać cudze ciało, pościel, nawet inne lalki.
(na wszelki wypadek) zaklinasz numerki, jak szaman -
szatniarz - (ten co ukradł guzik z płaszcza Audrey
Hepburn - pamiętasz - wynosił go pod językiem
niby Hostię). jeszcze chwila, a zaczniesz wybierać mniej
martwe imiona, budzić się w nocy. krzyczeć, że od
patrzenia w ścianę zrobiła się dziura.
Aleksandra Bełkot
***
na swiecie dzieje się noc
miejskie ulice ogarnia mrok
chowam się cały pod koc
i taki myśli mych tok:
leżę na tapczanie
z poduszką przy uchu
i nie jestem w stanie
podnieść się
chyba że na duchu
bo kiedy przeciągam się i rozciągam
nieskończenie
niczego nie osiągam
nie mam więc czego zepsuć na własne życzenie
(po to polepszyć
py potem spieprzyć -
paskudny nawyk
wyniesiony ze szkolnej ławy)
dużo dobrego z takiego leżenia
leżenie zwalcza brzydkie przyzwyczajenia
inspirowane wierszem Mirona Białoszewskiego pt. "Leżenia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?