Będzie trzeci przetarg na remont placu św. Sebastiana w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Urząd miasta nie chce płacić za przebudowę placu Sebastiana ponad 2,7 miliona złotych.
Urząd miasta nie chce płacić za przebudowę placu Sebastiana ponad 2,7 miliona złotych. Archiwum
Urząd miasta nie chce płacić za przebudowę placu Sebastiana ponad 2,7 miliona złotych. Dlatego kolejny przetarg będzie unieważniony.

Do postępowania stanęła zaledwie jedna firma. Zaproponowała ponad 2,7 miliona złotych, podczas gdy ratusz zarezerwował niewiele ponad 2 mln zł.

- Możemy unieważnić postępowanie, możemy dołożyć pieniądze, ostatecznej decyzji na razie nie ma - mówiła kilka dni temu Katarzyna Oborska - Marciniak, rzecznik prezydenta Opola.

Decyzja już jest, przetarg zostanie powtórzony.

Przypomnijmy jednak, że ratusz ma poważny problem, bo unieważniono już drugie postępowanie na plac. W obu przypadkach najniższe oferty były wyższe niż kwota, zarezerwowana w budżecie miasta.

- Taniej to już było - komentuje anonimowo jeden z opolskich przedsiębiorców. - Urzędnicy wciąż żyją realiami 2016 i 2017 roku, a obecnie sytuacja się zmieniła. W górę poszły ceny materiałów budowlanych, więcej płacimy ludziom, aby ich zatrzymać w firmie. Poza tym mamy rok wyborczy i wszyscy samorządowcy remontują i budują. W takim okresie ceny zawsze ceny idą w górę.

Słowa przedsiębiorcy potwierdzają wyniki przetargów, jakie organizuje w tym roku Urząd Miasta Opola. W większości przypadków najniższe oferty znacząco przewyższają kwotę, jaką zamierza wydać urząd miasta.

W kilku przypadkach prezydent Arkadiusz Wiśniewski już zaproponował radnym, dołożenie pieniądze do danej inwestycji.

OPOLSKIE INFO [13.04.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska