Biedna "Anna"

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Krapkowicki Dom Pomocy Społecznej został warunkowo dopuszczony do funkcjonowania. Konieczne jest rozpoczęcie modernizacji.

Obecnie mieszka tam 22 podopiecznych. Są to przede wszystkim osoby starsze, które potrzebują całodobowej opieki. Zajmują sześć wieloosobowych sal. Przy każdej z nich jest łazienka z ubikacją i to jedyny wymóg, jaki spełnia placówka.

Warunki lokalowe w DPS nie odpowiadają standardom usług określonym przez Unię Europejską. Powierzchnia mieszkalna na jedną osobę jest zbyt mała, osób w pokojach za dużo, a budynek nie jest przystosowany dla poruszających się na wózkach.
W ubiegłym roku rada powiatu zaakceptowała projekt modernizacji i rozbudowy placówki. Zakłada on zwiększenie liczby pokoi i rozgęszczenie pensjonariuszy, utworzenie pomieszczeń do terapii zajęciowej i palarni. Ale do tej pory nie ma na to pieniędzy.
- Liczba ludzi w starszym wieku powiększa się z roku na rok. Żeby zabezpieczyć miejsca dla mieszkańców naszego powiatu, konieczna jest rozbudowa - mówi Barbara Dołowicz, dyrektor DPS "Anna". - Tegoroczna dotacja z budżetu państwa jest mniejsza niż w ubiegłym roku. W takich warunkach nie możemy realizować wszystkich zadań.
Adaptacja powinna zakończyć się najpóźniej w 2006 roku. Taki warunek postawiła komisja wydziału spraw społecznych i obywatelskich urzędu wojewódzkiego podczas ostatniej kontroli.
Powiat nie ma teraz pieniędzy na modernizację DPS. - Jeżeli sytuacja zmusi nas, zabierzemy z dróg - mówił Eryk Borończyk, przewodniczący rady powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska