Rosjanie pozbawili medali nie tylko Norwegów (w tym obrońcy tytułu Northuga), ale także Szwedów oraz pechowego Szwajcara Colognę, który w decydującym momencie złamał nartę.
Na pierwszych kilometrach na przedzie znajdowali się zawodnicy, którzy na mecie są daleko. Jako pierwszy zaatakował Szwed Olsson, który rozerwał całą grupę, ale osłabł i inni “ciągnęli", przez co w walce zostało 28 biegaczy. Po 30 km większość zawodników zmieniało narty, a zaatakował Fin Heikkinen. Uzyskał 20 sekund przewagi, ale po półtora okrążenia doszli go faworyci.
Przed ostatnią “dziesiątką" uaktywnili się faworyci, którzy pojawili się na czele grupy. Odpadł jednak Cologna - dwukrotny złoty medalista w Soczi miał pecha, gdyż złamał nartę. Decydujący atak nastąpił przed wjazdem na stadion. Ruszył Legkow, a za nim Wylegżanin i Sundby. Za chwilę dołączył do nich Czernousow. Pozostali zawodnicy zostali w tyle i stracili 15 sekund.
Na finiszu najlepszy był Legkow, a Wylegżanin odparł o centymetry atak z czwartej pozycji Czernousowa. Największym przegrany został czwarty Sundby
Dopiero pod koniec dziesiątki przybiegli trzej Szwedzi, Nortgug finiszował jako 18., tuż przed Harvey’em, a Cologna dobiegł do mety na 27. pozycji. Polacy nie startowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?