Brzeg: Włamywał się, bo... „chciało mu się palić”. Wpadł na gorącym uczynku

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Policjanci z Brzegu zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewają o włamania. 18-latek miał m.in. ukraść pieniądze z kościelnej skarbony. Wpadł, gdy usiłował się włamać do sklepu.

Kilka dni temu policjanci podczas nocnego patrolu zauważyli rowerzystę, który na ich widok wjechał do rowu. Później zostawił jednoślad i zaczął uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany.

18-letni mieszkaniec Brzegu miał przy sobie plecak, w którym policjanci znaleźli między innymi łom, latarkę i rękawiczki.

Mężczyzna został zatrzymany, a śledczy ustalili, że tej nocy usiłował się włamać do znajdującego się nieopodal sklepu spożywczego.

Okazało się też, że nastolatek ma związek z innymi przestępstwami. Funkcjonariusze podejrzewają, że na swoim koncie ma między innymi włamanie do kiosku, a także do kościoła, skąd ukradł pieniądze ze skarbony.

Zdaniem śledczych mężczyzna spowodował straty sięgające blisko 7 000 złotych.

Usłyszał łącznie 5 zarzutów, do których się przyznał. Policjantom tłumaczył, że kradł bo „chciało mu się palić” .

Teraz może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska