Brzescy policjanci zatrzymali trzech pijanych kierowców. Rekordzista miał 3,5 promila alkoholu

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Archiwum
Jeden z nich został ujęty przez pieszego, którego pijany właściciel forda poprosił o pomoc w zepchnięciu samochodu z jezdni. Okazało, się że kierowca ten jest również odpowiedzialny za kolizję, którą spowodował chwilę wcześniej.

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę około godziny 13.00. Dyżurny brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej z ulic w mieście, kierujący peugeotem uderzył w latarnię i odjechał.

Mundurowi ustalili właściciela pojazdu i dotarli do niego. Jak się okazało, to 44-letni mieszkaniec pobliskie bloku. Mężczyzna przyznał, że chwilę wcześniej jechał samochodem. Badanie pokazało, że w organizmie ma ponad 3,5 promila alkoholu.

Kolejny z kierowców został zatrzymany tego samego dnia. W Grodkowie, tuż po godzinie 23.00 policjanci skontrolowali 50-letniego kierowcę fiata. Mieszkaniec powiatu nyskiego podczas rozmowy z policjantami nerwowo się zachowywał i czuć było od niego alkohol. Miał ponad 1,5 promila.

Już po północy został ujęty ostatni z nierozważnych kierowców. To świadek zdarzenia zaalarmował mundurowych. Jak wynika z jego relacji, został poproszony o pomoc w zepchnięciu pojazdu z jezdni. Wtedy mężczyzna nabrał podejrzeń, że kierowca forda może być nietrzeźwy.

- Funkcjonariusze szybko ustalili też, że 49-latek jest odpowiedzialny za kolizję. Chwilę wcześniej, na tej samej ulicy uderzył w jadące z naprzeciwka audi i uciekł. Mieszkaniec powiatu brzeskiego nie był w stanie poddać się sprawdzeniu na alkomacie - mówi Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji.

W związku z tym badanie krwi pomoże sprawdzić ile dokładnie miał promili. Mężczyzna został już przesłuchany, przyznał, że tego wieczoru pił alkohol i spowodował kolizję w stanie nietrzeźwości.

Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Zobacz też: Opolskie Info [1.12.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska