Burmistrz nagadał sekretarzowi. Bo zgubił teczkę kandydatki w restauracji

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Teczki kandydatów startujących w naborach powinny być zabezpieczone w urzędzie miejskim. Sekretarz gminy Krzysztof Pietrzyński zabrał jedną z teczek do restauracji w Opolu i tam ją zgubił.
Teczki kandydatów startujących w naborach powinny być zabezpieczone w urzędzie miejskim. Sekretarz gminy Krzysztof Pietrzyński zabrał jedną z teczek do restauracji w Opolu i tam ją zgubił. Mirosław Dragon
Burmistrz Praszki nie chciał być surowszy od sądu, dlatego skończyło się na rozmowie dyscyplinującej z sekretarzem gminy.

Sekretarz gminy Praszka Krzysztof Pietrzyński wyniósł z urzędu miejskiego teczkę kandydatki na dyrektora szkoły w Strojcu, pojechał do Opola i zgubił całą dokumentację... w restauracji z kuchnią orientalną. Spotkał się tam ze swoją przyjaciółką, nauczycielką z Praszki.

Krzysztof Pietrzyński był przewodniczącym komisji konkursowej.

Sekretarz gminy Praszka dostał prokuratorskie zarzuty: przekroczenia uprawnień i nieumyślnego umożliwienia dostępu do danych osobowych osobom nieupoważnionym.

Sąd Rejonowy w Oleśnie warunkowo umorzył postępowanie na 2 lata i nałożył 2000 zł grzywny.

Wyciągnięcie konsekwencji zapowiadał też burmistrz Jarosław Tkaczyński.
- Przeprowadziłem rozmowę dyscyplinującą z sekretarzem. Nie chciałem być surowszy od sądu, który odstąpił od ukarania - mówi burmistrz Tkaczyński.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [12.05.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska