Samorządowiec był oskarżony o to, że polecił podległemu pracownikowi zakup z pieniędzy publicznych trzystu porcji grochówki za ponad 2 tysiące złotych.
Zupa miała być przeznaczona na imprezę “Świat Przyjaciół", która odbyła się w Ozimku 9 lipca 2005 roku w ramach projektu unijnego integrującego młodzież z wielu krajów Europy.
W rzeczywistości grochówka nie dotarła do młodzieży, ale trafiła dzień później do Kamienia Śląskiego na festyn wyborczy Mniejszości Niemieckiej. Zamiast młodzieży, zupą zamówioną przez Jana L., posilili się działacze mniejszości - wynika z aktu oskarżenia.
To kolejny wyrok, który zapadł w tej sprawie.
W październiku 2008 roku Jan L. został już skazany na 14 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i prawie 6 tysięcy złotych grzywny. Odwołał się jednak do Sądu Okręgowego w Opolu. Ten po rozpatrzeniu sprawy nakazał zwrócić ją do ponownego rozpatrzenia przez sąd rejonowy.
Właśnie dzisiaj zapadł nieprawomocny wyrok.
Burmistrz został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Musi zapłacić też 3000 złotych grzywny i naprawić szkodę (pokryć koszt grochówki).
Sąd uznał, że Jan L. przekroczył swoje uprawnienia. Burmistrz został jednak uwolniony od zarzutu oszustwa.
Ile do tej pory kosztował proces "za grochówkę". Czytaj o tym we wtorek w Nowej Trybunie Opolskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?