Chciał zabić żonę na Podkarpaciu, wpadł w Opolu, gdy szukał busa, którym chciał wyjechać do Niemiec

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
pixabay.com
44-latek z Leżajska zaatakował żonę nożem i uciekł. Do Opola przyjechał pociągiem, a tutaj chciał znaleźć transport do Niemiec. Teraz grozi mu nawet dożywocie.

Mężczyzna przyjechał do Opola pociągiem. Tutaj chciał przesiąść się do busa, którym zamierzał wyjechać do Niemiec.

Na dworcu kolejowym został jednak zatrzymany przez kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Został już przekazany policjantom z Podkarpacia - informuje młodszy aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Sprawa swój początek ma w środę (10 lutego) w Leżajsku. Dyżurny tamtejszej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań jest ranna kobieta.

Kryminalni ustalili, że 41-latka została zaatakowana nożem przez męża. Kobieta trafiła do szpitala, natomiast jej 44-letni mąż zniknął.

W trakcie poszukiwań śledczy uzyskali informację, że najprawdopodobniej opuścił on Leżajsk i jedzie w kierunku zachodniej granicy z zamiarem opuszczenia kraju.

Został zatrzymany dzięki współpracy funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie oraz miejskiej w Opolu.

Prokurator przedstawił już mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa żony, a Sąd Rejonowy w Leżajsku aresztował go na 3 miesiące.

Za usiłowanie zabójstwa grozi od 8 do 15 lat więzienia, 25 lat odsiadki a nawet dożywocie.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska