Karina Bedrunka, dyrektor odpowiedzialna w urzędzie marszałkowskim za fundusze unijne, podkreśliła podczas tego spotkania że negocjacje Regionalnego Programu Operacyjnego jeszcze się nie zakończyły, ale wiadomo, jakie kryteria będą obowiązywały przy przyznawaniu dotacji i pożyczek na rozwój przedsiębiorstw.
- Na tworzenie jednostek badawczo-rozwojowych i prowadzenie badań naukowych są dotacje. Natomiast jeśli przedsiębiorca chce zakupić nową technologię czy nowe rozwiązania technologiczne, to może starać się o pożyczkę - wyjaśniła Bedrunka.
Zdaniem dr. Witolda Potwory, opolskiego ekonomisty, dzięki temu uda się wprowadzić najlepszy sposób finansowania badań naukowych, czyli zlecanie ich uczelniom i instytutom przez firmy. Takie też są zalecenia Komisji Europejskiej. W sumie opolskie firmy będą miały do dyspozycji 200 mln euro z RPO.
O możliwości pozyskania pieniędzy na przedsięwzięcia biznesowe spoza RPO mówił też przedstawiciel Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Andrzej Balcerek, prezes Górażdży, podkreślił, że nasz region jest zagłębiem producentów materiałów budowlanych. - Produkujemy co czwartą tonę cementu w kraju, ceramikę, wapno, żwir, szkło. Trzeba wykorzystać to dla rozwoju regionu - mówił, ale przyznał też, że rynek budowlany jest obecnie bardzo trudny.
- Walczymy o każdy projekt i każdego klienta, a takie spotkanie może też służyć nawiązywaniu współpracy, której dobrym przykładem jest stworzenie przez nas konsorcjum z JD w celu dostaw betonu na budowę Elektrowni Opole.
Kolejne spotkanie, dla branży chemicznej, odbędzie się 15 października w Choruli w firmie Chespa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?