Czego boi się Unia Europejska? Europejczycy mówią wprost. W tle wojna i migracja

BVA Xsight przeprowadził sondaż, którego celem było zwrócenie uwagi na problemy mieszkańców Unii Europejskiej w okresie poprzedzającym wybory do Parlamentu Europejskiego.

Badanie przeprowadzono na grupie 22 726 osób w dniach od 27 marca do 4 kwietnia 2024 roku. Następnie zamieszczono obszerny raport, w którym opisano podejście Europejczyków do omawianych kwestii.

Stwierdzono m.in., że 70 procent Europejczyków jest zainteresowanych wyborami do Parlamentu Europejskiego, chociaż są kraje, w których ten temat nie skupia wiele uwagi. Są to m.in. Francja i Belgia z najniższym zainteresowaniem na poziomie 52 procent.

Znacznie bardziej mieszkańców Unii Europejskiej dzieli kwestia wpływu decyzji europejskich władz na ich codzienność. Tylko co trzeci badany uważa, że wpływ ten jest pozytywny, a 30 procent widzi go negatywnie. Co piąty Europejczyk natomiast uważa, że nie ma żadnego wpływu.

Wśród pytań zadanych badanym były również kwestie dotyczącego tego, czego obawiają się Europejczycy. Na szczycie obaw są kwestie zdrowotne i wojna na Ukrainie.

"Europa jest podzielona na kraje przywiązane do kwestii społecznych i zdrowotnych oraz te, które są bardziej zainteresowane wojną, przy czym w tych kwestiach istnieje bardzo wyraźny podział geograficzny" - informuje BVA.

Głównym zmartwieniem badanych jest zdrowie, co wskazało aż 41 procent nich. Zdaniem pracowni, największy wpływ na to ma pandemia koronawiursa, która nastąpiła w 2020 roku.

W Europie Wschodniej jednak to kwestia wojny na Ukrainie i ewentualnego rozszerzenia konfliktu na całą Europę wzbudza największe obawy. O ile w całej wspólnocie temat ten przeraża 38 procent badanych, na Litwie jest to 56 procent ogółu, a w Polsce aż 59 procent.

Zachód natomiast bardziej obawia się spadku siły nabywczej, gdzie problem ten najbardziej dotyka Francję. Dla Francuzów siła nabywcza jest problemem numer jeden - aż 75 procent mieszkańców uważa, że sytuacja gospodarcza kraju uległa pogorszeniu.

W związku z obawami przed wojną na Ukrainie spytano Europejczyków również o to, jakie rozwiązania powinny zostać podjęte w tej kwestii. Aż 72 procent ankietowanych uważa za konieczne wzmocnienie wspólnej europejskiego polityki obronnej, przy czym aż 47 procent uważa, że Europa nie posiada obecnie wystarczających środków, aby stawić czoła agresji militarnej.

BVA uważa, że właśnie słaba sytuacja gospodarcza może mieć największy wpływ na opinię, że 63 procent respondentów jest za tym, aby wynegocjować zawieszenie broni z Władimirem Putinem, przy czym 59 procent oczekuje utrzymania sankcji gospodarczych, a 63 procent jest za przystąpieniem Ukrainy do Unii Europejskiej.

Dość jednomyślnie podchodzą z kolei Europejczycy do kwestii wysyłania wojsk na Ukrainę. Taką możliwość popiera tylko 22 procent badanych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Kolejną sprawą, o którą zapytano w sondażu, była kwestia migracji w Europie. Mimo, że sam temat nie znajduje się wśród priorytetowych obaw Europejczyków, bo wskazało go zaledwie 17 procent badanych, to mają oni zdecydowane zdanie na temat migrantów.

71 procent badanych stwierdziło, że zbyt wielu imigrantów jest zapraszanych do ich kraju.

W związku z tym, ankietowani opowiadają się za bardziej rygorystycznymi działaniami w walce z nielegalną imigracją.