Obawy przed kradzieżą nie są bezpodstawne.
W 1994 roku z kościoła św. Anny w Oleśnie skradziono bezcenny tryptyk ze szkoły Wita Stwosza, dlatego oryginalna Święta Anna Samotrzecia została schowana.
- Kiedyś figura stała bez zabezpieczenia na ołtarzu głównym w kościele św. Anny - mówi Ewa Cichoń, dyrektor Oleskiego Muzeum Regionalnego. - Jednak już ks. Gustaw Łysik umieścił figurę za szkłem. Kilka lat temu ks. Zbigniew Donarski kazał wykonać dwie kopie. Jedna stoi w kościele, druga w naszym muzeum.
Po zrobieniu kopii oryginalną Świętą Annę Samotrzecią pokazywano ją już tylko podczas odpustów.
Ostatnio 500-letnia figura została odrestaurowana.
Oleski proboszcz ks. Walter Lenart odebrał już wprawdzie Świętą Annę Samotrzecią po renowacji, ale na razie gotycka figura nie wróciła do Olesna.
Wszystko dlatego, że konserwator zabytków dał restrykcyjne warunki przechowywania cennej rzeźby, aby zabezpieczyć ją przed kradzieżą.
Z tego powodu rzeźna została oddana w depozyt do Muzeum Diecezjalnego w Opolu.
- Podczas odpustu w kościele św. Anny zostanie jednak przywieziona i pokazana parafianom - zapowiada ks. Walter Lenart.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?