Popieram Ryszard Galla - taki napis widnieje na plakacie wyborczym kandydującego do rady powiatu opolskiego Kubowa.
Plakaty wiszą w okręgu obejmującym gminę Dobrzeń Wielki i Popielów - obie zamieszkane są przez mniejszość niemiecką, której posłem jest Ryszard Galla. Rzecz w tym, że kandydatem na prezydenta Opola również jest Ryszard Galla, który bazuje na znanym nazwisku, przez co mediów unika jak ognia. Na plakacie nie ma adnotacji, o którego Gallę chodzi.
- Mnie poparł Ryszard Galla, który jest kandydatem niezależnym - wyjaśnia Kubów nie widząc w manipulacji nic zdrożnego.
- Ocenę i wnioski zostawiam wyborcom - kończy kandydujący również na wójta Popielowa PiS-owiec.
Sławomir Kłosowski, szef PiS na Opolszczyźnie nie chciał dziś komentować sprawy.
- Na pewno porozmawiam na ten temat z panem Przemysławem - zapowiedział.
Bardziej wylewny był natomiast poseł Galla.
- Myślałem, że kampania wyborcza będzie fair, szczególnie ze strony partii, która ma prawo i sprawiedliwość w nazwie - przyznał dodając, że czuje się w takiej sytuacji fatalnie.
Jego zdaniem nikomu nie zaszkodziłoby wyjaśnienie o którego Gallę chodzi lub dodanie do niego zdjęcia.
- Od kandydata na publiczne stanowiska, w tym przypadku na radnego i wójta wymagam uczciwego traktowania wyborców - komentuje.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
