Derby w II lidze siatkarzy dla AZS-u Opole

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Piłkę wystawia rozgrywający Juvenii Grzegorz Malina.
Piłkę wystawia rozgrywający Juvenii Grzegorz Malina. Sławomir Jakubowski
Zespół ze stolicy naszego regionu wygrał w Głuchołazach z Juvenią 3:1.

Protokół


Juvenia Głuchołazy - AZS Politechnika Cementownia Odra Opole 1:3 (-22, 15, -21, -22)

Juvenia: Malina, A. Olejniczak, Nalborski, Borecki, Pajda, Matyszczak, Born (libero) - Barciak, Ł. Olejniczak. Trener Arkadiusz Olejniczak.
AZS: Siekański, Szewczyk, Jeton, Jutkiewicz, Dzikowicz, Swodczyk, Gibek (libero) - Judycki, Frąc, Kowalczyk. Trener Zbigniew Rektor.

W meczu naszych II-ligowców ponownie górą był zespół AZS-u Politechniki Opole. W pierwszej rundzie akademicy wygrali u siebie 3:1 i w środę powtórzyli ten wynik.

Zwycięstwo podopiecznych Zbigniewa Rektora nie jest niespodzianką. W ostatnich kolejkach opolanie wykazywali wzrost formy radząc sobie z zespołami z czołówki. Będąca na ostatnim miejscu w tabeli Juvenia grała ambitnie, ale to było za mało na gości.

Pierwszy set był wyrównany. W końcówce opolanie prowadzili tylko 21:20, ale ostatnie piłki należały do przyjezdnych. Drugi set należał od początku do gospodarzy, którzy wygrali go gładko do 15 i około 150-osobowa grupa widzów na trybunach wierzyła, że Juvenia w ósmym meczu we własnej hali w końcu odniesie zwycięstwo.

Trzeci set toczył się jednak pod dyktando akademików. Prowadzili 15:10, ale gospodarzom udało się zmniejszyć straty na 14:16. Na więcej już jednak przyjezdni nie pozwolili. W końcówce na chwilę zamarli, bo kontuzji stawu skokowego doznał Mateusz Szewczyk. Na szczęście pierwsze diagnozy wskazują, że nie jest to groźny uraz.

Czwarty set okazał się jednocześnie ostatnim. Widzowie tylko do stanu 11:11 mogli mieć nadzieję, że Juvenia wygra tę odsłonę. Później jednak AZS odskoczył, pewnie wygrał i zainkasował trzy punkty, które pozwoliły awansować mu z 11. na 10. miejsce w tabeli.

- O naszej wygranej zdecydowała równa gra we wszystkich elementach - stwierdził trener Rektor. - Może nieco szwankowała zagrywka, ale już blok i atak funkcjonował bardzo dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska