Dom kultury w Dobrodzieniu ma nową salę koncertowo-kinową. Widownia na 300 osób [WIDEO, ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Dom kultury w Dobrodzieniu stoi na rynku.
Dom kultury w Dobrodzieniu stoi na rynku. fot. Mirosław Dragon
Gruntowna przebudowa domu kultury w mieście stolarzy trwa już kilka lat. Efekt robi wrażenie - sala koncertowa, będąca jednocześnie siedzibą kina Rodło, wygląda imponująco.

Stojący przy dobrodzieńskim rynku gmach domu kultury wymagał już remontu. Remont rozpoczął się w 2016 roku i podzielony jest na kilka etapów.

W 2015 roku opracowano dokumentację techniczną modernizacji sali widowiskowo–kinowej w domu kultury w Dobrodzieniu. Remont ruszył rok później. W latach 2016-2018 zmodernizowano salę. Zrobiona została nowa, większa scena wraz z mechaniką, podłoga oraz okładziny akustyczne na ścianach. W ramach prac wykonano także centralne ogrzewanie oraz instalację elektryczną. Kosztowało to ponad 1,2 miliona zł, z czego 734 tys. zł stanowi dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- W 2018 roku kupiliśmy fotele kinowe do kina Rodło, nowy ekran, oświetlenie, nagłośnienie i kino cyfrowe 3D, a także kurtynę na scenę - mówi Agnieszka Hurnik, dyrektorka Dobrodzieńskiego Ośrodka Kultury i Sportu.

Po modernizacji sala ma 297 wygodnych foteli. Wcześniej było ich 345, ale było dużo ciaśniej. Nawet po zmniejszeniu miejsc na widowni będzie to jedna z większych sal widowiskowych (a tym bardziej kinowych!) w województwie. Dla porównania, w kinie Bajka w Kluczborku jest 180 miejsc.

To był drugi etap remontu domu kultury. Koszt to 480 tysięcy zł, z czego 200 tysięcy zł stanowiła dotacja z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

W trzecim etapie modernizacji w ubiegłym roku zagospodarowano teren wokół domu kultury. W miejscu, w którym przed wojną stała synagoga, ustawiono tablicę pamiątkową i kamień z tablicą. Z tyłu za domem kultury jest 32-metrowa ściana sąsiednich zabudowań. Są pomysły, aby w przyszłości zrobić wielkie zdjęcie, jak to miejsce wyglądało w Dobrodzieniu przed wojną.

Zagospodarowane terenu wokół domu kultury było ostatnim etapem rewitalizacji miasta, na którą gmina Dobrodzień dostała dotację z Unii Europejskiej. Inwestycja kosztowała 1,329 mln zł.

Żeby móc otworzyć ponownie dom kultury, trzeba jeszcze zrobić centralną wentylację wraz z rekuperacją. To koszt 330 tysięcy zł, ale 270 tysięcy zł gmina chce zdobyć z Unii Europejskiej.

- Jeśli sytuacja związana z pandemią koronawirusa pozwoli, chcielibyśmy w kwietniu lub w maju otworzyć dom kultury po remoncie. Najlepiej koncertem Piotra Lempy, naszego wybitnego śpiewaka operowego - mówi burmistrz Andrzej Jasiński.

Później do zrobienia zostanie jeszcze elewacja zewnętrzna budynku domu kultury. Wizualizacje wykonane przed rewitalizacją miasta zakładały, że elewacja domu kultury będzie miała elementy drewniane. W końcu Dobrodzień to miasto stolarzy.

Dyrektorka domu kultury złożyła też wniosek o 1 milion zł dotacji do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na remont holu i toalet.

- Drugi wniosek o 150 tysięcy zł dotacji z Unii Europejskiej złożyliśmy na otwarcie kawiarni Klachalnia Cafe domu kultury - dodaje Agnieszka Hurnik. - W holu powstałaby nie tylko kawiarnia, ale i punkt informacji turystycznej dla całego obszaru LGD Kraina Dinozaurów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska