W praktyce zamknięta została droga z Kędzierzyna do Zdzieszowic przez Januszkowice. Problem w tym, że Zarząd Dróg Wojewódzkich nie powiadomił o tym fakcie kierowców z odpowiednim wyprzedzeniem.
Informacja na stronie internetowej pojawiła się w czwartek (19 października), krótko przed zamknięciem. Jest krótka informacja o przebudowie ulicy Kłodnickiej oraz utrudnieniach, które mają trwać do listopada. Zalecany jest też objazd krajową 45.
- To nie jest jakaś droga osiedlowa tylko trasa wojewódzka, z której korzysta wiele osób - mówi jeden z kierowców. - To skandal, żeby tak traktować użytkowników dróg.
Rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich przyznaje, że informacja o problemach w tym miejscu dotarła do kierowców na ostatnią chwilę.
Podkreśla także, że nieprzejezdny jest odcinek drogi 423 w kierunku Zdzieszowic, natomiast można skorzystać z objazdu drogami powiatowymi przez Raszową i Leśnicę.
- Ulicą Góry św. Anny poprowadzony został ruch wahadłowy - podkreśla Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. - Za wszelkie utrudnienia wszystkich kierowców przepraszamy - dodaje.
Prace mają potrwać do 4 listopada. Jak ustaliliśmy wykonawca długo czekał na zgodę na organizację ruchu. Gdy już otrzymał, postanowił jak najszybciej rozpocząć prace i dlatego zabrakło czasu, by poinformować kierowców.
Zobacz OPOLSKIE INFO [20.10.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?