Druga uchatka kalifornijska jest już w zoo w Opolu! Przyjechała do nas z Francji

Redakcja
Samicę uchatki kalifornijskiej na wybiegu zobaczymy dopiero pod koniec kwietnia.

Pod lupą

Pod lupą

W kwietniu 2008 roku padły dwie z trzech uchatek kalifornijskich mieszkających w Opolu. W ich brzuchach znaleziono monety i kamienie wrzucane przez odwiedzających do basenu. To bezmyślność ludzi była najprawdopodobniej przyczyną śmierci zwierząt. Miasto podjęło decyzję o zakupie nowych uchatek. Zostanie również zamontowany monitoring przy basenie zwierząt.

Uchatka ma za sobą długą drogę.

Jadąc do naszego ogrodu pokonała około 1800 kilometrów.

Samiczka przyszła na świat w ogrodzie La Palmyre na wybrzeżu Atlantyku osiem lat temu. Przez kilka tygodni będzie oswajała się z nowym otoczeniem i opiekunami.

- Na razie nikogo do niej nie wpuszczamy, bo z obserwacji opiekunów wynika, że jest bardzo niespokojna - mówi Lesław Sobieraj, dyrektor opolskiego zoo. - Zanim pokaże się zwiedzającym i wyjdzie na wybieg, musimy zdobyć jej zaufanie.

Tym samym w opolskim ogrodzie, w tej chwili mieszkają dwie uchatki - Moli i uchatka z Francji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska