Zofia K. była oskarżona o to, że jako główny księgowy Zarządu Budynków Komunalnych do końca czerwca 2006 roku celowo ukrywała kradzieże pieniędzy z kasy zarządu, dokonywane przez kasjerkę i sama czerpała zyski z tego procederu.
Dwa lata temu kasjerka Danuta Z. została prawomocnie skazana za kradzieże pieniędzy z czynszów.
Opierając się na jej zeznaniach, obciążających bezpośrednią przełożoną, prokurator oskarżył także główną księgową Zofię K.
Kobieta jednak od początku nie przyznaje się do winy.
Jej pierwszy wyrok skazujący został w ub. roku uchylony przez Sąd Okręgowy w Opolu.
Na piątkowej rozprawie Zofia K. także poprosiła o uniewinnienie, dowodząc, że nic nie wiedziała o kradzieżach kasjerki i nie brała pieniędzy z kasy ZBK.
Jej obrońca starał się wykazać, że Zofii K. można jedynie zarzucać zaniedbanie pracownicze, ale nie karne przestępstwo.
Wyrok Sądu Rejonowego w Prudniku jest nieprawomocny. Oskarżona chce się odwoływać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?