Dzięki zabiegowi Mateusz z Brzegu coraz lepiej chodzi

Redakcja
- Po fibrotomii poprawa sprawności u Mateusza jest ogromna - mówi Iwona Lenartowicz, mama chłopca. - Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam sfinansować ten zabieg.
- Po fibrotomii poprawa sprawności u Mateusza jest ogromna - mówi Iwona Lenartowicz, mama chłopca. - Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam sfinansować ten zabieg. Jarosław Staśkiewicz
8-latkowi z Brzegu można było pomóc, bo nie zawiedli ludzie dobrej woli. Dziś chłopiec jest już sprawniejszy, ale wciąż musi być rehabilitowany.

Dzięki finansowemu wsparciu ludzi o wielkich sercach, wśród których było wielu czytelników nto, w połowie listopada 2014 roku 8-letni Mateuszek Lenartowicz z Brzegu mógł przejść w Krakowie zabieg fibrotomii. Dziś niepełnosprawny chłopczyk coraz lepiej chodzi i jest coraz bardziej samodzielny.

Mateusz ma zdiagnozowane dziecięce porażenie mózgowe. Nie widzi na lewe oczko, w prawym ma krótkowzroczność. Chłopiec z trudem chodzi, ręce też nie są w pełni sprawne. Mówi niewyraźnie i troszkę się jąka. To efekt przykurczu mięśni, których napięcie utrudnia chłopczykowi wykonywanie codziennych czynności. Receptą na te dolegliwości miał być właśnie zabiegi fibrotomii, który usuwa przykurcze mięśni i znacznie poprawia, bardzo często już na stałe, zakres ruchu i motorykę pacjenta.

- Najprościej mówiąc podczas zabiegu Mateuszowi podcinano ścięgna w nogach, rączkach i twarzy - wyjaśnia mama Iwona Lenartowicz.

Mateusz robi postępy

Tuż po zabiegu Mateusz był obolały i nawet nie był w stanie stać o własnych siłach. Ale od stycznia widać kolosalne postępy. - Chodzi na całych stopach i wreszcie prosto stawia nogi - opowiada szczęśliwa dziś mama. - Chodzi już tylko z kijkami, choć jeszcze jest asekurowany. Sam, trzymając się poręczy, wchodzi i schodzi ze schodów, a wcześniej potrafił tylko wejść.

Poprawiła się też sprawność w rączkach - Mateusz zaczął pisać. Ostateczne efekty zabiegu będą widoczne po upływie pół roku, ale już jest bardzo dobrze. Chłopiec cały czas jest rehabilitowany, niestety prywatnie, dlatego wciąż potrzebuje finansowego wsparcia.

Leczenie chłopca można wesprzeć wpłatą:
Fundacja Złotowianka ul. Widokowa 1, 77 -400 Złotów
Nr konta: 25-8944-0003-0002-7430-2000-0010 z dopiskiem "Na leczenie Mateusza Lenartowicza L/14".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska