Najpierw o godz. 18.00 odbędą się spotkania w grupie G: Ghana - Portugalia (transmisja w TVP 1) oraz USA - Niemcy (pokaże je TVP 2). Znacznie więcej emocji budzi mecz Amerykanów z naszymi zachodnimi sąsiadami. Obie drużyny mają po cztery punkty, a pozostałe ekipy tylko po jednym. Remis Niemiec z USA oznaczać będzie awans obu tych zespołów do 1/8 finału.
Smaczku rywalizacji dodaje fakt, że trenerzy obydwu zespołów w przeszłości ze sobą pracowali. Jurgen Klinsmann (teraz selekcjoner kadry USA) i Joachim Loew prowadzili kadrę Niemiec w latach 2004-06. Okres ten zakończyli 3. miejscem na mundialu we własnym kraju, co wtedy za naszą zachodnią granicą uznano za dobry wynik. Po tych mistrzostwach Klinsmann opuścił jednak niemiecką drużynę, a schedę po nim przejął Loew.
Obu trenerów łączyły dobre relacje, co rodzi spekulacje, że obie drużyny mogą się dziś "ułożyć" na remis.
- Naszym celem jest zwycięstwo - przekonuje jednak Klinsmann. - Chcemy do 1/8 finału awansować z pierwszego miejsca w grupie.
Stanie się tak tylko w przypadku wygranej USA. W przypadku remisu, to Niemcy wyjdą z 1. miejsca. Zespół Loewa jeszcze w stu procentach nie może być pewny awansu, ale tylko jakiś kataklizm mógłby sprawić, że nie zagra w 1/8 finału. Musiałby przegrać różnicą trzech goli, a Ghana musiałaby taką samą różnicą pokonać Portugalię. Możliwe? Niby w futbolu wszystko jest możliwe, ale nieco żartując należy stwierdzić, że taka możliwość jest niemożliwa.
Wśród reprezentantów Ghany tli się jeszcze nadzieja, ale muszą pokonać Portugalczyków i liczyć na porażkę USA. W przypadku równej ilości punktów w drugiej kolejności od uwagę brana jest różnica bramek. Ghana ma na razie minus 1, a USA plus 1. Teoretyczne szanse ma jeszcze Portugalia, ale akurat ona musi wygrać bardzo wysoko (bo ma bilans bramkowy minus 4) i tak jak Ghana liczyć na wygraną Niemiec z USA.
O godz. 22.00 rozpoczną się ostatnie mecze fazy grupowej. Pewnej awansu Belgii (ma 6 punktów) wystarczy remis z mającą niewielkie szanse na awans Koreą Południową (ich mecz w TVP 2), która ma jeden punkt. Sprawa drugiego zespołu, który awansuje do 1/8 finału powinna się rozstrzygnąć w meczu Rosji z Algierią (transmisja TVP 1).
W lepszym położeniu jest zespół z Afryki, który ma trzy punkty (Rosjanie mają jeden) i wystarczy mu remis. Mocno krytykowany przez rosyjskie media włoski trener ich reprezentacji Fabio Capello nie traci jednak rezonu.
- Wszystko jest w naszych rękach - stwierdził Capello. - Wystarczy wygrać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?