Dziś ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z drużyną MKS MOS Będzin

fot. Daniel Polak
Blok ZAKSY jest gotowy do zatrzymania "czarnego konia” pucharowych rozgrywek. Od lewej: Jurij Gladyr i Michał Ruciak.
Blok ZAKSY jest gotowy do zatrzymania "czarnego konia” pucharowych rozgrywek. Od lewej: Jurij Gladyr i Michał Ruciak. fot. Daniel Polak
Dziś zespół z Kędzierzyna-Koźla rozegra pierwszy mecz ćwierć-finałowy siatkarskiego Pucharu Polski. Rywalem wicelidera ekstraklasy będzie lider II ligi - MKS MOS Będzin. Zwycięzca dwumeczu awansuje do Final Four rozgrywek.

Zespół z Będzina od kilku dni nie schodzi z czołówek siatkarskich informacji. To wynik wyeliminowania z rozgrywek piątej drużyny ekstraklasy - AZS-u Częstochowa. Akademicy w zeszłym tygodniu najpierw w zaległym ligowym meczu pokonali 3:0 mistrza Polski - Skrę Bełchatów, by dwa dni później przegrać w 1/8 finału PP z II-ligowcem z Będzina 1:3. I prawdopodobnie sukces ze Skrą leżał u podstaw tej porażki. Akademicy mają dość krótką ławkę rezerwowych, a poza tym upojeni sensacyjnym rozstrzygnięciem chyba zbyt nonszalancko podeszli do pucharowego meczu.

- Dlatego wyciągniemy wnioski z tej lekcji i nie popełnimy podobnego błędu - zapewnia prezes ZAKSY Kazimierz Pietrzyk. - Częstochowa zaczęła mecz drugim składem, a jak się mecz nie układał po jej myśli, zaczęła dokonywać zmian. Niestety, do gry już nie wróciła. My od początku zagramy w mocnym ustawieniu. Chcemy już na wyjeździe zapewnić sobie awans.

ZAKSA jest zdecydowanym faworytem rywalizacji, a ewentualną wpadkę na wyjeździe będzie mogła odrobić w rewanżu, który 3 stycznia odbędzie się w Kędzierzynie-Koźlu.

Więcej o meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - MKS MOS Będzin przeczytasz w portalu MMkkozle.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska