Dlatego pan Tomasz - mieszkaniec dzielnicy Kwiatów - otrzymał właśnie list w tej sprawie.
ECO zapowiada w nim, że chce rozbudować sieć w tej części miasta. - Nie skorzystam z tej oferty, gdyż mam nowoczesny piec na pellet (odpady drzewne - red.), ale dla palących gazem czy nawet węglem może to być ciekawa propozycja - ocenia pan Tomasz.
Iwona Szczepanik, rzecznik ECO, przyznaje, że takich listów jej firma wysłała ostatnio do opolan sporo.
- Rozważamy rozbudowę sieci w dzielnicy kwiatów w rejonie m.in. ulic Astrów, Tulipanów, Bzów, Irysów oraz placu Oleandrów i Róż - opowiada Iwona Szczepanik. - Nasze plany dotyczą także tzw. dzielnicy generalskiej (rejon ulic Dwernickiego, Pułaskiego, Zajączka, Andersa, Sikorskiego, Poniatowskiego) oraz okolic ul. Wiejskiej, Sosnowej, Jodłowej, a także okolicy ulic Akacjowej, Leszczynowej, Czereśniowej.
Zobacz: Opole sprzejade udziały ECO
Szczepanik podkreśla, że w tej części miasta ECO ma już swoich klientów, ale chce zainteresować usługą dostarczania ciepła i ciepłej wody również pozostałych mieszkańców.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że choć sieć ciepłownicza jest w tych rejonach sprawna, to ma już od 20 do 30 lat.
- Co więcej, biorąc pod uwagę technologię, w jakiej została wykonana, jej żywotność oceniamy na od 8 do 10 lat - przyznaje Iwona Szczepanik. - Obecnie pojawiło się sporo możliwości na pozyskanie dotacji unijnych, dzięki którym moglibyśmy sieć rozbudowywać i modernizować. To kolejny argument za tym, aby pójść w tym kierunku.
ECO przyznaje, że pisma i deklaracje wysyłane do mieszkańców mają pomóc w podjęciu ostatecznej decyzji.
Zobacz: ECO przejmuje Kutno
- Jeśli mieszkańcy tych części miasta, gdzie brana jest pod uwagę modernizacja i rozbudowa sieci, zdecydują się na ciepło z ECO, to wówczas będziemy mogli opracować konkretne plany inwestycyjne na kilka najbliższych lat - tłumaczy Iwona Szczepanik.
ECO twierdzi, że ma sporo do zaoferowania, jeżeli chodzi o jakość i ceny.
- Koszt ogrzania 1 m kw. w dwóch największych spółdzielniach mieszkaniowych w Opolu wynosi 1,87 zł - podkreśla rzecznik ECO i dodaje, że rezygnacja z własnej kotłowni przy jednoczesnym skorzystaniu z usług ECO powoduje zmniejszenie negatywnego oddziaływania na śro- dowisko naturalne.
Ale chętni na usługi ECO muszą się także liczyć z dodatkowymi opłatami. W ramach planowanych inwestycji ECO na własny koszt wykona sieci i przyłącza ciepłownicze oraz zamontuje licznik ciepła. Po stronie mieszkańca jest zakup i montaż węzła, a to w zależności od budynku koszt od 6 do 11 tys. zł.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?