Liczy się każdy detal
Współczesne kino biograficzne już dawno odeszło od form kostiumowych na rzecz znacznie bardziej nowoczesnych środków wyrazu. Dziś to nie stroje budują charaktery, lecz całe aktorskie metamorfozy - wizerunkowe i charakterologiczne.
Jak wypadają aktorskie kreacje na tle historycznych postaci?
Aby wiernie odwzorować odgrywanego bohatera, szczególnie takiego, którego ludzie jeszcze pamiętają, należy zwrócić uwagę na najdrobniejsze detale. Tak też było w filmie "Bogowie", w którym Tomasz Kot wcielił się w postać prof. Zbigniewa Religi. Aktor w wywiadzie dla logo24 opowiada:
Niezwykle trudno jest zagrać kogoś, kogo ludzie jeszcze pamiętają. Porównują, oceniają podobieństwo, wygląd, chód, gestykulację - wszystko.
Kot dodaje, że próbując naśladować charakterystyczne, zgarbione plecy Profesora musiał uważać, aby nie popaść w karykaturę.
Kluczem do sukcesu okazał się detal: a mianowicie fakt, że wszyscy praworęczni kardiochirurdzy mają jedno ramię niżej, a co za tym idzie plecy nie są pochylone symetrycznie. Ci, którzy osobiście znali Religę, doceniają niezwykłe podobieństwo, jakie aktorowi udało się wypracować w filmie.
Charakteryzacja czy poświęcenie?
Choć przeważnie podobieństwo wyglądu osiąga się za pomocą profesjonalnej charakteryzacji, niektórzy aktorzy decydują się na eksperymenty z własnym ciałem na potrzeby roli. Na podobne poświęcenie zdobył się Wagner Moura, który występuje w serialu Narcos w roli Pabla Escobara. Moura musiał przytyć aż 20 kilogramów, aby wiernie odwzorować wygląd króla kokainy.
Która kreacja jest najbliższa autentycznej postaci? Więcej zdjęć w galerii
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?