Feio w Legii, Papszun prawie rok bez pracy. Dariusz Dziekanowski zabrał głos

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Sylwia Dąbrowa / Polska Press
- Marek Papszun nie powinien mieć teraz tak długiej przerwy w swojej karierze, bo jest w jej najważniejszym momencie. Powinien zrobić krok naprzód, przejść do klubu w jednej z lepszych lig zagranicznych albo przejąć Legię Warszawa - mówi w rozmowie z nami Dariusz Dziekanowski, były reprezentant Polki, były napastnik m.in. Legii Warszawa, Celticu Glasgow, Polonii Warszawa.

Maleją szanse Rakowa Częstochowa na obronę mistrzostwa Polski, do prowadzącej Jagiellonii Białystok traci już sześć punktów. Po ostatniej porażce na wyjeździe z Radomiakiem wydawało się, że właściciel klubu Michał Świerczewski zwolni trenera Dawida Szwargę, ale po raz kolejny obdarzył go zaufaniem. Spodziewał się pan zatrudnienia nowego szkoleniowca w klubie spod Jasnej Góry?
- Na pewno w Rakowie nie są zadowoleni z tego jak drużyna prezentuje się w tym sezonie. Marek Papszun wycisnął bardzo dużo z Rakowa i zostawił drużynę, która też powinna walczyć o tytuł. Widzimy jednak, że to nie jest wcale takie proste. Praca trenera z zawodnikami jesz szalenie trudna i trener, który może mieć dużą wiedzę niekoniecznie musi osiągać z zespołem najlepsze wyniki. Zostaje bowiem kwestia przekazania tej wiedzy piłkarzom, czy chociażby reakcji przed i w trakcie meczu.

- To wszystko składa się na końcowy rezultat. Dawid Szwarga jest na pewno utalentowanym trenerem, ale trzeba przyznać, że potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby prowadzić zespół, którego celem jest zdobycie mistrzostwa kraju.

Kto wykorzysta najlepiej pozostałe do końca sezonu siedem kolejek i sięgnie po mistrzostwo Polski?
- Jagiellonia Białystok ma największe szanse, będzie bardzo zmobilizowana, żeby wywalczyć pierwszy raz w historii klubu złoty medal. W końcówce sezonu zagra z teoretycznie słabszymi zespołami i wydaje się, że ma najłatwiejszą drogę.

Pasjonująco zapowiada się tez walka o udział w europejskich pucharach.
- Równe szanse mają Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Raków Częstochowa, Legia Warszawa i Pogoń Szczecin. Trudno przewidzieć jak każda z tych drużyn zagra w następnym meczu. Wymienione drużyny nie prezentują jakiejś wybornej formy, widać, że jest to dla nich raczej wyboista droga, by zagrać w pucharach.

Nowym trenerem Legii Warszawa został Goncalo Feio. Zespół ze stolicy będzie jeszcze stać w tym sezonie na lepszą grę i lepsze wyniki?
- Na wywalczenie tytułu ma małe szanse. Mecz z Jagiellonią w którym straciła dwa punkty bardzo oddalił ją od celu, ma jednak szanse na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Gdyby Feio zdobył z Legią w tym sezonie mistrzostwo Polski, świadczyłoby to fatalnie o Runjaiciu. Okazałoby się bowiem, że z tego materiału, który miał nie wiedział co robić i że źle prowadził zespół. Świadczyłoby także źle o ludziach, którzy go w Legii zatrudniali.

Już prawie rok bez pracy pozostaje Marek Papszun. Przymierzany był do pracy z reprezentacją Polski, a także do kilku klubów, wciąż nie znalazł jednak zatrudnienia. Nie dziwi pana, że tak toczą się losy jednego z najlepszych polskich trenerów?
- To jest złe nie tylko dla Marka Papszuna, ale też polskiego futbolu. Uważam, że nie powinien mieć teraz tak długiej przerwy w swojej karierze, bo jest w jej najważniejszym momencie. Powinien zrobić krok naprzód, przejść do klubu w jednej z lepszych lig zagranicznych albo przejąć Legię Warszawa z którą walczyłby o i w europejskich pucharach. To nie był potrzebny rok w jego karierze. Ciekaw jestem dalszych losów Marka Papszuna i tego jak poradziłby sobie ponownie pracując na przykład w Rakowie Częstochowa.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Feio w Legii, Papszun prawie rok bez pracy. Dariusz Dziekanowski zabrał głos - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska