- Na pewno będzie pani miała specjalne miejsce w Muzeum Polskiej Piosenki - odpowiedział Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. - Szczególnie chcielibyśmy zamieścić tam którąś z pani kreacji.
Na niedzielnej uroczystości zebrały się tłumy Opolan. Napór na artystkę był tak duży, że przez chwilę w rolę ochroniarza musiał się wcielić radny Janusz Kowalski, który ciałem powstrzymywał napierających ludzi.
- Po raz 28. wystąpię na festiwalu i czuję się z nim bardzo związana - powiedziała na zakończenie wokalistka. - Wiadomo, że opolska publiczność jest bardzo dla nas życzliwa. Dlatego w imieniu moim i innych artystów dziękuję.
Krzysztof Krawczyk.
(fot. Fot. Mirosław Dragon)
Kilkuset Opolan zebrało się w sobotę po południu na rynku, by zobaczyć jak Krzysztof Krawczyk odkrywa swoją gwiazdę w Opolskiej Alei Gwiazd.
Na uroczystość artysta zjawił się z żoną, córką i przyjaciółmi. Całą ekipę na miejsce eskortował strażnik miejski.
- Przyznam, że po raz pierwszy uczestniczę w tak wspaniałej uroczystości. Cieszę się, że zostanę na wieki na tym rynku, a gwiazda będzie atrakcją dla turystów - powiedział wyraźnie wzruszony wokalista. - Serdecznie Bóg zapłać za to, że mam siłę w takich dobrych ludziach jak wy. Stojąc między wami czuję się jakbym był waszym dobrym znajomym.
Niemal każde zdanie Krawczyka przerywane było gromkimi brawami.
- Jak oni się kochają. Takie małżeństwo nie często się zdarza - komentowała tłum, kiedy Krawczyk co rusz całował swoją żonę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?