Z przyznania gwiazdy radości nie kryła Kasia Kowalska, której chór Politechniki Opolskiej zaśpiewał "sto lat" z okazji jutrzejszych urodzin piosenkarki.
- Dziękuję wszystkim, którzy przez ostatnie 20 lat mnie wspierali. Mam nadzieję, że ta gwiazda, to nie koniec a początek mojej kosmicznej i muzycznej podróży - mówiła Kasia Kowalska.
Artystka w rozmowie z dziennikarzami przyznała, że zawsze chętnie przyjeżdża do Opola i że ma tu też przyjaciół. Wspominała też swój pierwszy występ w amfiteatrze.
Wcześniej swoją gwiazdę odsłonili muzycy Czerwonych Gitar.
- Czerwone Gitary w Opolu występowały paręnaście razy, wiele osób nam tego zazdrościło. Dziękujemy wam, że możemy dziś tu być - mówił Jerzy Skrzypczyk,perkusista Czerwonych Gitar.
Na odsłonięcie gwiazd przyszły tłumy fanów, którzy chcieli zobaczyć artystów z bliska i zdobyć ich autografy.
Pani Aleksandra Buc z Opola była prawdziwą szczęściarą. Udało jej się zdobyć autografy zarówno Czerwonych Gitar, jak i Kasi Kowalskiej.
- To wydarzenie jest już tradycją festiwalu i wielką szansą, żeby zobaczyć gwiazdę z bliska i usłyszeć chór Politechniki Opolskiej. Autograf to niezapomniana pamiątka - mówi opolanka, która również odwiedziła strefę widza. - Szkoda, że miasto dopiero w tym roku postawiło na zabawę poza amfiteatrem - dodała opolanka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?