Fiat fullback. Prawdziwy wół roboczy

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Fiat Fullback
Fiat Fullback Fot. Sławomir Mielnik
Włosi pozazdrościli Japończykom pickupów i… przejęli od nich gotową i sprawdzoną konstrukcję, czyli mitsubishi L200. Tak też powstał fiat fullback.

Samochód ma być typowym wołem roboczym, który wjedzie w trudny teren, weźmie na bary ponad tonę ładunku, pociągnie też ciężką przyczepę. Do tego auto jest nieźle wyposażone.

Wygląd zewnętrzny

Już na pierwszy rzut oka widać podobieństwo fullbacka do mitsubishi L200, zwłaszcza patrząc na niego z boku. Przeprojektowany został natomiast przód samochodu. Dostał on inny grill, składający się z trzech poziomych listew, w które wmontowany jest znaczek Fiata. Ładnie wyglądają też przednie reflektory. Tył, jak to tył w pickupie, czyli paka ładunkowa, bez fajerwerków.

Wewnątrz

Wsiadamy do środka. Tutaj króluje prostota, ale to zaleta. Deska rozdzielcza zaprojektowana jest przejrzyście. Z prawej strony mamy wyskalowany do 200 km/h prędkościomierz, z lewej obrotomierz. Pośrodku umieszczony jest zaś komputer pokładowy oraz kontrolka z informacja, przez którą oś lub osie napędzany jest właśnie samochód. W środkowej części kokpitu znajduje się ekran multimedialnego wyświetlacza. Poniżej znajdziemy przyciski do sterowania wentylacją i klimatyzacją. Na tunelu środkowym oprócz lewarka manualnej skrzyni biegów i dźwigni hamulca ręcznego jest także miejsce na dwa kubki, podłokietnik oraz pokrętło do wyboru przeniesienia napędu.

Wersje i walory użytkowe

Fiat fullback dostępny jest w dwóch wersjach: z przedłużoną kabiną, jedną parą drzwi i czterema miejscami oraz kabiną podwójną, dwiema parami drzwi i pięcioma miejscami. W tej pierwszej wersji długość skrzyni ładunkowej ma 1850 mm a szerokość 1470 mm, jej powierzchnia to natomiast 2,720 metra kwadratowego. Z kolei długość „paki” w drugiej wersji ma 1520 mm, szerokość 1470 mm, a powierzchnia ładunkowa to 2,234 metra kwadratowego. Możliwości ładunkowe pickupa od Fiata to ponad 4 tony: ponad tona ładowności pojazdu oraz do 3,1 tony masy ciągniętej przyczepy. Pojazd charakteryzuje się też niewielkim promieniem skrętu – 5,9 metra. Dostęp do skrzyni ułatwiają stopnie umieszczone w tylnym zderzaku. W codziennym użytkowaniu tego roboczego woła pomoże też spory prześwit, który wynosi 205 mm. Za przeniesienie napędu odpowiada system Super Select 4WD II z reduktorem i wyborem trybu pracy. Do wyboru są 4 tryby: 2H – napęd na tylną oś, 4H – napęd na 4 koła, który działa do 100 km/h, 4HLc – rozdziela napęd 50/50 oraz 4HLLc – włącza dodatkowo reduktor.

Wrażenia z jazdy

Do testów dostaliśmy fiata fullbacka z podwójną kabiną (czterodrzwiowy i pięcioosobowy) i silnikiem Diesla o pojemności 2.4 litra oraz mocy 180 KM (dostępny jest też ten sam motor, ale o mniejszej mocy, bo 150 KM), współpracującym z manualną, 6-stopniową skrzynią biegów. Samochód fajnie przyspiesza, a do tego silnik jest bardzo elastyczny. W miarę wygodne są też siedzenia. W kabinie jest sporo miejsca, więc fullbackiem w miarę komfortowo mogą podróżować nawet rosłe osoby.

Ceny

Za testowany przez nas samochód trzeba zapłacić 134 070 brutto (109 000 netto). Taki sam fullback, tylko że z automatyczną skrzynią biegów, to koszt 137 145 zł brutto (111 500 zł netto). Z kolei samochód z przedłużoną kabiną (dwudrzwiowy i czteroosobowy) z silnikiem o mocy 150 KM kosztuje 118 080 zł brutto (96 000 netto), natomiast z silnikiem o mocy 180 KM – 131 610 zł brutto (107 000 netto).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska