Ford fiesta ST – mały samochód z wielką mocą

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Sportowa wersja popularnej fiesty może zawstydzić niejeden samochód wyższej klasy. Jest piekielnie zrywna i szybka.

Wygląd zewnętrzny

Samochód, który dostaliśmy do testów w kolorze pomarańczowym i siedemnastocalowymi felgami w kolorze Rock Metallic, przez które widać pomalowane na czerwono zaciski hamulcowe, robi wrażenia. Z przodu - największe - czarny grill z literkami ST, wmontowany w sportowy zderzak. Z boku fiestę ST od jej „cywilnej” wersji wyróżniają sportowe progi, z tyłu zaś zderzak i pokaźny spojler nad tylną szybą, bardzo podobny do tego z rajdowej wersji WRC. Patrząc na to autko od razu widać drzemiąca w nim moc, ale o niej za chwilę.

Wnętrze

Kokpit fiesty ST nie różni się bardzo od tego, montowanego w jej „zwyczajnej” siostrze. Dość fajnie wygląda obszyta skórą kierownica z czerwonymi literkami ST przypominającymi kierowcy, że ma do czynienia ze sportową wersją. Srebrne okładziny mają pedały gazu, hamulca i sprzęgła oraz drążek zmiany biegów. Autko na wyposażeniu ma również sportowe fotele Recaro, na oparciu których wyszyte jest spore, czerwone logo ST.

Wrażenia z jazdy

Fiesta ST to jest to coś, co tygrysy lubią najbardziej. Ten niewielki samochodzik napędza 182-konny benzynowy silnik 1.6 EcoBoost. To naprawdę prawdziwy wariat na kołach. Pierwszą setkę osiąga już po 6,9 sekundy, a jej prędkość maksymalna to ponad 220 km/h. Każde naciśnięcie pedału gazu sprawia, że ford wyrywa się do przodu jak oparzony. Już po włączeniu silnika dowiadujemy się, że mamy do czynienia z bestią, wszystko to dzięki układowi wydechowemu z charakterystycznym klangiem. Potem jest jeszcze lepiej. Jadąc autostradą nawet się nie spostrzeżemy kiedy wskazówka prędkościomierza pokaże 180 i więcej kilometrów na godzinę. Do tego fiesta ST wybornie słucha się każdego polecenia kierowcy. Układ kierowniczy działa niezwykle precyzyjnie, auto wręcz klei się do asfaltu. Podczas pokonywania zakrętów, zwłaszcza tych ostrych, niezwykle pomocne są fotele Recaro, które zapewniają fenomenalne trzymanie boczne. Niestety, fiesta ST mało się nadaje na długie trasy. Po pierwsze ma twarde zawieszenie, przez które odczuwamy każdą nierówność w jezdni, komfortowe nie są też fotele Recaro, których boczne trzymanie zaczyna po pewnym czasie piłować w korpus.

Wyposażenie

Oprócz wspomnianych już kubełkowych foteli Recaro, fiesta ST na wyposażeniu ma m.in. elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, elektryczne sterowanie szyb przednich, funkcję opóźnionego wyłączania reflektorów, elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy ESC, układ kontroli trakcji TA, układ poprawiający stabilizacje na zakrętach TVC oraz ten ułatwiający ruszanie na wzniesieniach HSA. Samochód wyposażony jest również w sygnalizator optymalnego momentu zmiany biegu, halogenowe reflektory projekcyjne ze światłami do jazdy dziennej LED, przednie światła przeciwmgielne z chromowanymi obudowami, oświetlenie wnętrza LED, klimatyzację manualną czy komputer pokładowy. Kupując sportową fiestę dostajemy także system nawigacji satelitarnej Sony CD/SD z Ford SYNC i AppLink (zawiera kolorowy pięciocalowy wyświetlacz, zestaw głośnomówiący z bluetooth i rozbudowaną funkcją sterowania głosem oraz funkcję wzywania pomocy), 6 głośników, zdalne sterowanie na kierownicy, gniazdo USB, podgrzewaną przednią szybę, tempomat, a także czujniki parkowania z tyłu oraz elektrycznie składane lusterka boczne z lampkami oświetlającymi podłoże. Cena katologowa forda fiesty ST to 86 900 zł.

Dane techniczne

Silnik – pojemność 1,6 EcoBoost
Moc – 182 KM przy 6000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy – 290 Nm przy 2500 obr./min.
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h – 6,9 s
Prędkość maksymalna – 223 km/h
Zużycie paliwa – 5,9/4,8/7,9 l/100 km
Skrzynia biegów – manualna 6-biegowa
Pojemność zbiornika paliwa – 42 litry

Wymiary

Szerokość – 1978 mm
Długość – 3982 mm
Wysokość – 1495 mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska