- Rzeź wołyńska to jedno z wielu tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w trakcie II wojny światowej - mówił w trakcie czwartkowych obchodów przed Pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego wojewoda Adrian Czubak. - Ich przyczyną była ludzka nienawiść, podsycana przez złe, totalitarne systemy. Ludzie byli bestialsko mordowani tylko dlatego, że byli Polakami. Nie w ramach działań wojennych, ale przez swoich znajomych, sąsiadów...
Rzeź wołyńska była ludobójstwem dokonanym przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach, zamieszkujących tę część Kresów II RP. Z szacunków historyków wynika, że w trakcie dramatycznych wydarzeń, które rozegrały się w latach 1943–1944, zginęło ok. 50–60 tys. Polaków. Kulminacja mordów nastąpiła latem 1943 roku.
Nie jesteśmy w stanie tych ofiar dokładnie policzyć, ale jesteśmy zobowiązani, by o nich pamiętać, a także oddać im cześć i hołd. Ta cześć należy się również ich bliskim, którzy przeżyli rzeź i z tymi tragicznymi bliznami w umysłach i sercach musieli żyć - mówił wojewoda opolski.
List do uczestników obchodów wystosował też marszałek Andrzej Buła.
- Naszym obowiązkiem jest pamięć o tragedii, jaka wydarzyła się na Kresach Wschodnich, aby przekazać wiedzę o niej młodym pokoleniom - napisał marszałek. - Nie po to, by rozdrapywać rany, ale po to, by przypominać zarówno w naszej ojczyźnie jak i we wspólnej Europie do czego mogą doprowadzić nienawiść i zbrodnicze ideologie.
11 lipca przypada rocznica tzw. krwawej niedzieli. Dzień ten w 2016 r. został ustanowiony przez Sejm Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Cztery lata wcześniej podobną uchwałę podjął Sejmik Województwa Opolskiego.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?