oraz przedstawiciele Polskich Linii Kolejowych rozmawiali w głubczyckim starostwie o możliwości wznowienia ruchu pociągów.
- O składach osobowych możemy zapomnieć - mówi Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc. - W grę wchodzi co najwyżej transport towarów.
Zobacz: PKP chce zlikwidować tory z Głubczyc do Racławic Śląskich
Aby tak się stało, ktoś musi się zająć niszczejącymi od lat torami
Według dyrekcji PLK, koszt utrzymania tam ruchu pociągów to minimum 500 tys. zł. Kolei nie stać na taki wydatek.
Druga opcja to przejęcie linii przez samorządy. Na taki pomysł nie ma jednak zgody wszystkich włodarzy.
Zobacz: Głubczyce. Dworzec PKP idzie wreszcie pod młotek
Samorządowcy i kolejarze zapowiedzieli kolejne spotkanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?