W sali wiejskiej w Dębiu tytuły w rąk Heleny Rogackiej odebrał Marian Staniszewski, wieloletni trener LKS-u Ziemia Opolska i organizator wyścigu od samego początku, Benedykt Kocot, torowy mistrz świata i brązowy medalista olimpijski z Monachium oraz Barbara Halupczok-Styczyńska, wdowa po urodzonym w Niwkach Joachimie Halupczoku, amatorskim mistrzu świata.
Czwartym wyróżnionym został Edward Barcik, srebrny medalista olimpijski pochodzący Chrząstowic, który nie dotarł na uroczystość.
- To miło, że zostałem doceniony, najważniejsze jednak, żeby doczekać się następców - przyznała Marian Staniszewski, który [przez 33 lata pracy jako trener wychował około pół tysiąca kolarzy. Wśród nich był m.in. Joachim Halupczok.
- Pamiętam, jak przez rok musiałem namawiać go na treningi. Warto było - wspominał zmarłego 16 lat temu wychowanka.
Nadany pośmiertnie tytuł nie jest jedynym w tym roku hołdem dla Halupczoka. W sierpniu w jego rodzinnych Niwkach przy okazji rajdu jego imienia odsłonięty zostanie jego pomnik.
- Achim na pewno się tam na górze cieszy, wiem jednak, że wszystkie te uroczystości nie byłyby mu w smak. On strasznie nie lubił publicznych wystąpień - żartowała Barbara Halupczok-Styczyńska i Adela Czyrnia czyli żona i siostra kolarza.
Przypomnijmy, że Barcik i Kocot zostali już wyróżnieni ulicą Olimpijczyków w Chrząstowicach.
Dziś o godz. 11.00 w Dębiu około trzystu kolarzy wstanie na stracie Rajdu o puchar Wójta Chrząstowic. Spod tutejszej szkoły najpierw na trasę ruszą przedszkolaki, młodzież, dorośli a także dorośli amatorzy dwóch kółek. Trasa pobiegnie przez Dębie, Dąbrowice, Daniec i Dębską Kuźnię po pętli mierzącej 13,5 km.
Młodzicy będą mieli do pokonania 27 km, zawodowcy blisko 95 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?