Dlatego z ciekawością patrzę na efekt zapowiedzi wprowadzenia programu 500+. Także wśród moich znajomych, którzy mają jedno lub dwoje dzieci. Pieniędzy wprawdzie nikt jeszcze nie zobaczył, ale już same ich obietnice sprawiły, że w niejednym opolskim domu rozmawia się o powiększeniu rodziny.
Zapewniam - nie, nie dlatego, by zgarnąć kasę, skoro dają. Ale dlatego, że mając kilkaset złotych więcej w domowym budżecie, łatwiej podjąć decyzję o kolejnym chcianym dziecku.
Drażnią mnie liczne opinie, że 500+ to wspieranie patologii. Bo z tego by wynikało, że mam wielu patologicznych znajomych, ba, nawet sama taką rodzinę tworzę. Bardzo bym chciała, by 500+ sprawiło, iż rodzina wielodzietna zacznie być postrzegana jako normalność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?