Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Stal Nysa powalczą ze sobą o awans do turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Gdyby PSG Stal Nysa pokonała Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, byłaby to największa sensacja w tym sezonie.
Gdyby PSG Stal Nysa pokonała Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, byłaby to największa sensacja w tym sezonie. Wiktor Gumiński
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmie PSG Stal Nysę w środowym meczu 1/4 finału Tauron Pucharu Polski (początek o godz. 20.30). Jego zwycięzca pojedzie na turniej finałowy do Wrocławia, zaplanowany w dniach 26-27 lutego.

Faworyt ćwierćfinałowego starcia w Hali Azoty jest tylko jeden i są nim oczywiście gospodarze, rywalizujący w obecnej edycji Pucharu Polski jako obrońca tytułu. Pomimo że na przełomie stycznia i lutego kędzierzynianie przez kilkanaście dni nie mogli trenować z powodu licznych zakażeń koronawirusem, w ostatnich dniach potwierdzili już oni, że wrócili na właściwe tory. Wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów nad Cucine Lube Civitanova (3:2) oraz pewny ligowy triumf nad Ślepskiem Malow Suwałki (3:0) są tego najlepszymi dowodami. Teraz stoją przed sporą szansą, by za kilka dni cieszyć się z wywalczenia pierwszego trofeum w obecnym sezonie.

Każdy inny wynik niż awans Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle do turnieju finałowego byłby niesamowitą sensacją. Jej przesłanek próżno jednak szukać zarówno na podstawie poczynań siatkarzy PSG Stali w ostatnich tygodniach, jak i historii ich starć z kędzierzynianami w obecnych rozgrywkach ligowych (w każdym z nich bezdyskusyjnie 3:0 triumfowali wicemistrzowie Polski).

- Do Kędzierzyna-Koźla jedziemy po zwycięstwo, choć wiemy, jak trudne zadanie nas tam czeka - zapowiedział Kamil Dembiec, libero PSG Stali. - Będziemy walczyć, by utrzymać tę krótką serię zwycięstw, którą mamy w Pucharze Polski. Czasem rządzi się on swoimi prawami i wierzymy, że uda nam się sprawić niespodziankę.

- Na razie skupiamy się w stu procentach na ćwierćfinale ze Stalą, by w ogóle do Wrocławia pojechać - powiedział z kolei Marcin Janusz, rozgrywający Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. - Pokazaliśmy już jednak, że potrafimy wygrać z każdym, więc zdobycie Tauron Pucharu Polski jest jak najbardziej w naszym zasięgu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska