Już w 3. min Shaqiri powinien strzelić gola, ale przegrał pojedynek sam na sam z Noelem Valladaresem. Trzy minuty później bramkarz Hondurasu skapitulował. Snajper Bayernu przymierzył mocno z 20 metrów i piłkę wylądowała pod poprzeczką. To był jeden z ładniejszych goli mistrzostw. Od tego momentu Honduras prowadził atak pozycyjny, jego piłkarze wymieniali piłkę, ale lider Wilson Palacios nie błyszczał, a znany z gry w Bełchatowie Carlo Costly nie dostawał żadnych piłek.
Szwajcarzy nie kwapili się do ataków pomni tego jak skończyła się dla nich wymiana ciosów z Francją. Kiedy tylko była okazja to ją wykorzystywali. W 31. min Gokhan Inler zagrał cudowną prostopadłą piłkę przez dwie linie. Nie sięgnął jej Victor Bernardez, a Drmić wyłożył ja do Shaqiriego i było 2-0.
Po przerwie Honduras specjalnie nie podkręcił tempa, ale powinien szybko doprowadzić do remisu. Dwie stuprocentowe okazje miał Jerry Bengtson, ale najpierw źle się zachował, a następnie po jego strzale piłkę wybił sprzed bramki Ricardo Rodriguez. Za chwile w polu karnym Szwajcarów padł Jerry Palacios, ale gwizdek sędziego "milczał". Zmarnowane okazje się zemściły, a katem został Shaqiri. W 71. min Drmić ograł Bernardeza i podał na czystą pozycję do Shaqiriego. Ten nie mógł zmarnować okazji.
Honduras - Szwajcaria 0-3 (0-2)
0-1 Shaqiri - 6., 0-2 Shaqiri - 31., 0-3 Shaqiri - 71.
Honduras: Valladares - Beckeles, Bernardez, Figueroa, Garcia - Boniek (77. Najar), Claros, W. Palacios, Espinoza (46. Chavez) - Bengtson, Costly (40. J. Palacios).
Szwajcaria: Benaglio - Lichtsteiner, Djourou, Schar, Rodriguez - Shaqiri (87. Dzemaili), Behrami, Xhaka (77. Lang), Inler, Mehmedi - Drmić (73. Seferović).
Sędziował: NéstorPitana (Argentyna). Żółta kartka: J. Palacios.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?