Pacjenci, u których podejrzewa się nową grypę, trafili na opolski oddział zakaźny w piątek i sobotę.
Pochodzą z całej Opolszczyzny.
- Wszyscy mieli wysoką gorączkę wynoszącą 39 i ponad 39 stopni C - informuje Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Skarżyli się na silne bóle mięśni i kości. Mieli i męczy ich nadal okropny kaszel. Jeden z pacjentów miał dodatkowo biegunkę, a dwie były odwodnione.
Chorzy dostali lek na grypę - tamiflu. Są nawadniani przy pomocy kroplówki.
- Ich stan był na tyle poważny, że wymagali hospitalizacji - podkreśla dr Wiesława Błudzin. - Zwłaszcza, że kilkoro z nich miało dolegliwości wskazujące na nową grypę, które trwały już od kilku dni i nie mijały.
U jednej z pacjentek szybki test paskowy, przeprowadzony na oddziale zakaźym, wykazał od razu, że kobieta ma grypę A/H1N1. Potwierdziły to również wyniki badania przeprowadzone przez specjalistyczne laboratorium w Krakowie.
- Otrzymaliśmy dzisiaj stamtąd telefoniczne potwierdzenie, że na pewno dwóch pacjentów z przyjętych przez nas osób ma A/H1N1 - dodaje dr Błudzin. - Spodziewamy się, że u kolejnej pacjentki wynik będzie podobny, bo odwiedzała rodzinę w innym województwie i tam zetknęła się z osobą chorą.
Materiały pobrane od innych pacjentów są w trakcie badań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?