Pięć porażek z rzędu sprawiło, że zawodnicy Orlika mocno obsunęli się w dół tabeli i znaleźli się w gronie drużyn, które muszą drżeć o utrzymanie. Wyjazdowe spotkanie z także będącą w dolnej strefie tabeli Dziewiątką miało więc bardzo duże znaczenie, gdyż porażka w nim jeszcze mocniej skomplikowałaby sytuację brzeżan. Na szczęście naszej drużynie, mimo gry w mocno osłabionym składzie, udało się wygrać i odskoczyć legniczanom na cztery punkty.
Spotkanie było bardzo wyrównane. W 24. min był remis 10-10, ale końcówka tej odsłony należała do szczypiornistów Orlika. Po przerwie gospodarze odrobili niewielką stratę, a decydujący moment meczu nastąpił przy stanie 24-23 dla naszej drużyny. Wówczas gospodarzom nie udało się wykorzystać rzutu karnego i to ich podłamało. Orlik zdobył cztery gole z rzędu i rozstrzygnął losy meczu.
W naszej drużynie na wyróżnienie zasłużył Maciej Pieńczewski, który nie będąc w pełni zdrowy zdobył w Legnicy połowę bramek dla Orlika.
W tabeli po 12 kolejkach Orlik zajmuje w gronie 14 ekip 11. pozycję. Na koncie ma 10 punktów. Prowadzi z dwa razy większym dorobkiem AZS Zielona Góra, a druga jest Żagiew Dzierzoniów (19 pkt).
Dziewiątka Legnica - Orlik Brzeg 25-28 (11-13)
Orlik: Sobczyk, Stypiński, Kania - Stanoszek 4, Pieńczewski 14, Pasierbek 3, Stopka, Potępa 3, Młotkowski, Włodek 2, Betka 2. Trener Robert Karlikowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?