Wysokie zwycięstwo naszego zespołu nie może dziwić. OSiR to bowiem zespół z górnej połówki tabeli, a Start we wcześniejszych 11 meczach zanotował komplet porażek.
Tymczasem przebieg pierwszej połowy spotkania był zaskakujący. Goście niemal cały czas prowadzili (najwyżej różnicą trzech bramek), a do remisu naszej ekipie udało się doprowadzić tuż przed zakończeniem tej odsłony. Bohaterem tej części gry był bramkarz gości Jakub Kujawiński.
- Długo się rozkręcaliśmy - stwierdził rozgrywający OSiR-u Krzysztof Juros. - Przespaliśmy pierwszą połowę. Nasza skuteczność w niej była bardzo słaba. Po przerwie już jednak mecz toczył się całkowicie pod nasze dyktando.
Dla OSiR-u był to ostatni w tym roku mecz we własnej hali.Dzięki temu, że rozegrał go wcześniej jego zawodnicy ten weekend będą mieli wolny.
W tabeli zespół z Komprachcic z 15 punktami na koncie po 12 rozegranych meczach zajmuje 4. miejsce w grnie 14 zespołów. Ma jednak co oczywiste o jeden mecz rozegrany więcej niż inne zespoły z czołówki.
Protokół
OSiR Komprachcice - Start Konin 31-23 (12-12)
OSiR: Oleksyn, Jarosz - Cichoń 6, Skonieczka 1, K. Juros 7, Bus 3, Sękowski 5, Ungier 7, O. Jendryca, T. Juros 1, D. Jendryca 1. Trener Mirosław Nawrocki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
