Ile płacić za prąd, czyli jak Tauron wprawił klienta w osłupienie

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Wniosek o obniżenie rat może złożyć każdy klient. Firma Tauron każdy przypadek rozpatruje indywidualnie.
Wniosek o obniżenie rat może złożyć każdy klient. Firma Tauron każdy przypadek rozpatruje indywidualnie. Tomasz Bolt
Opolanie dostali prognozę opłat za energię, z której wynikało, że będą płacili więcej niż dotychczas. Później sprawa potoczyła się zaskakująco.

- Z prognozy wynikało, że miesięczna rata wynosi teraz 240 złotych - wspomina pan Grzegorz z Opola. - Zdziwiło mnie to, bo do tej pory płaciliśmy 180 złotych, czyli aż o 60 złotych mniej. Opłaty stałe nie zostały w ostatnim czasie podniesione, nie słyszałem też żeby w górę poszły ceny energii, więc nie mam pojęcia skąd ten wzrost.

Rachunki przychodzą na żonę opolanina, ale że sprawa nie dawała mu spokoju pan Grzegorz postanowił ją wyjaśnić dzwoniąc do Taurona, który dostarcza im energię.

- Chciałem przede wszystkim wiedzieć skąd oni wzięli taką prognozę, bo z moich wyliczeń wynikało coś zgoła innego. Córka wyjechała na studia do innego miasta, więc patrząc na to zdroworozsądkowo opłaty za prąd mogą nam zmaleć a nie wzrosną - argumentuje.

Mężczyzna zadzwonił do firmy Tauron i przeżył szok, gdy uprzejmy pan zapytał go, ile chciałby płacić za prąd.

- Powiedziałem, że tyle ile ostatnio, czyli 180 złotych, a on na to, że proszę bardzo. Poinformował mnie jeszcze tylko, że w ciągu dwóch tygodni dostaniemy nową fakturę i na tym rozmowa się skończyła - wspomina pan Grzegorz. - Spodziewałem się raczej pokrętnych tłumaczeń, niż tego, że ktoś mi zaproponuje, że sam mam sobie ustalić wysokość rachunku.

Kilka dni wcześniej podobną rozmowę odbyła teściowa pana Grzegorza. - Mechanizm był dokładnie ten sam. Z prognozy wynikało, że będzie płaciła więcej. Zadzwoniła więc do nich i powiedziała, że nie zamierza kredytować ich firmy, a oni bez szemrania przystali na obniżenie rat - opowiada opolanin. - I u nas i u teściowej efekt byłby ten sam. Firma przez kilka miesięcy obracałaby naszymi pieniędzmi, po to, żeby później zwrócić nam nadpłatę. A ja sobie tego nie życzę. Tauron stratny na tym nie będzie, bo jeśli faktycznie zużyję więcej prądu, to każą mi dopłacić.

Zapytaliśmy o sprawę u dostawcy energii. - Do tej pory prognoza była rozkładana na sześć rat, ale nastąpiła zmiana (związane to jest z nowy systemem bilingowym) i teraz tych rat jest pięć, więc siłą rzeczy każda z nich jest wyższa - wyjaśnia Tomasz Topola z firmy Tauron. - Klient złożył w wniosek o obniżenie rat i my go zaakceptowaliśmy. Jeśli jednak kolejny odczyt licznika wskaże, że zużycie energii jest na takim poziomie jak dotychczas, to i tak klientowi wyjdzie niedopłata, bo przecież rat jest o jedną mniej.

Wniosek o obniżenie rat może złożyć każdy klient. Firma Tauron każdy przypadek rozpatruje indywidualnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska