IV ze Szkoły Podstawowej w Suchej - sp.5

Nasza klasa jest "jedyna pod SŁOŃCEM". Trochę niesforna, czasem urocza, bywa głośna, z pewnością jest zwariowana. Nie jesteśmy aniołkami, ale diabłami wcielonymi też nie można nas nazwać (w chwilach krytycznych określenie "diablątka" jest odpowiednie). Nasz motor napędowy to żarty i zgrywy.

Korzystamy z niego póki akumulatory pełne. Wiemy, że z wiekiem człowiek poważnieje. Często zdarza nam się narozrabiać, ale potrafimy również zachować się na poziomie. Jesteśmy zwykłymi "niezwykłymi czwartakami". Mamy zamiar wyrosnąć na modele doskonałe, dlatego wciąż nad sobą pracujemy. Nieustannie i przy każdej okazji szlifujemy nasze charaktery.

W naszej klasie liczy się:
W naszej klasie My się liczymy,
ponieważ jej podstawowy budulec stanowimy.
Sztamę ze sobą trzymamy
i o ZGODĘ się staramy.
Na drugim miejscu jest ŻART,
bo rozbraja każdego,
trzeci - pożyteczny FART,
który ratuje od złego.
Cenne są też ZASADY - nasze życiowe drogowskazy.
Dzięki nim prawo jazdy do życia dostaniemy,
dlatego na co dzień je szlifujemy.

Najfajniejszym dniem w szkole był: KLASOWY NOCNY MARATON FILMOWY, czyli piżama party w pracowni języka polskiego. Ubraliśmy wystrzałowe piżamy i bawiliśmy się do białego rana. Były zabawne filmy, wesołe i głośne zabawy, przebieranki, smakołyki. Tylko snu było niewiele, ale nadrobiliśmy te zaległości szkolne w domu.

Tak powinien wyglądać idealny dzień ucznia - Skoro jest uczniem, to powinien naszym zdaniem, pewną część swego idealnego dnia spędzić w szkole. Jesteśmy jednak zdania, że nie powinien to być okres dłuższy niż pięć godzin. W tym czasie powinien być wygospodarowany codziennie czas na zajęcia ruchowe (wf, pływanie w naszym własnym basenie), naukę przez zabawę i doświadczenia oraz chwila na rozmowę (bo mamy w głowach wiele tematów, które nas zajmują). W życiu każdego szanującego ucznia musi się również znaleźć czas na słodycze - a lody są najlepsze, dlatego powinny być ogólnodostępne.

Ulubiony nauczyciel to - Pani Iza Leś-Borkowska

Lubimy go, bo - Lubimy ją, bo jest nasza - a my jesteśmy jej. "Robi dla nas fajne lekcje."

Jesteśmy aktywni nie tylko na lekcjach

Jesteśmy aktywni od rana do nocy, od stycznia do grudnia, w Polsce i za granicą, zawsze i wszędzie, w pogodę i słotę, w smutku i radości, czy tego chcemy, czy nie, czyli ZAWSZE - tak już mamy. Założyliśmy sklepik i zarabiamy na kino. Powołaliśmy STOWARZYSZENIE SZWĘDACZY i wyciągamy Rodziców na niedzielne wyprawy. Nie wygraliśmy w pewnym konkursie wycieczki do "Tropical Islands", więc nagrodziliśmy się sami. W zeszłym tygodniu szaleliśmy w niemieckich tropikach - bo tak nasi Rodzice kochają swe wyjątkowe pociechy.

Startujemy w tym plebiscycie, bo lubimy wyzwania. Jesteśmy przekonani, że świat powinien o nas usłyszeć. Niech czytelnicy NTO się dowiedzą, że istnieją takie ekipy, jak nasza. Każda przygoda warta jest zachodu. My po prostu uwielbiamy się bawić.

Niewielu o tym wie, że w roku 2000 wydarzyło się coś niezwykłego. Byli tacy, którzy w tym czasie spodziewali się końca świata. Inni obawiali się, że komputery oszaleją. Nadszedł wreszcie pierwszy dzień stycznia dwutysięcznego roku i świat odetchnął z ulgą.

Nic się nie stało. Mało kto wie, że to nieprawda. Właśnie tej nocy nad Polską przelatywała wróżka Darylia. Miała ona do spełnienia ważną misję. Transportowała worek z wyjątkowymi darami, które wręczane są wybranym noworodkom. Pewnie nie wiecie, ale stąd właśnie biorą się genialne dzieci. Widocznie w proroctwach dotyczących tego dnia było trochę prawdy.

Nie wiadomo jak to się stało, ale bardzo zdyscyplinowana dotąd Darylia, zagapiła się. Zachwycił ją pokaz sztucznych ogni, przygotowanych z okazji nocy sylwestrowej i ….. zderzyła się z meteorytem. Zaskoczona tym wróżka, wypuściła z rąk worek. Talenty przeznaczone do rozdzielenia w tym roku dzieciom na całym świecie, rozsypały się nad Suchą i Rozmierzą. Wszystkie mamy, które w tym czasie były w ciąży, zostały nimi obdarowane.

I temu właśnie wypadkowi Publiczna Szkoła Podstawowa w Suchej zawdzięcza genialną klasę czwartą. Cała społeczność szkolna zachodzi w głowę jak to się stało, że w jednym roczniku zebrało się tyle grzecznych, mądrych i utalentowanych dzieci. Są wybitnymi sportowcami, pięknie śpiewają, tańczą i grają na instrumentach. Nie ma takiego zadania, któremu by nie podołały. Mają wybitne poczucie humoru i nieodparty urok osobisty.

Fenomen ten nie zostałby odkryty do dziś, gdyby nie śledztwo toczące się w sprawie nieuważnej wróżki. W ramach kary została ona zobowiązana do szczególnej troski o obdarowane dzieci. Gdzieś na górze uznano, że nie można zaprzepaścić tylu uzdolnień skumulowanych w małej grupie ludzi. Dlatego Darylia musi dokładać wszelkich starań, by wspierać wszelkie działania suskich uczniów.

Gdy dowiedziała się, że jej podopieczni biorą udział w plebiscycie "Pokaż klasę" napisała list do "NTO", w którym opisała wydarzenie sprzed jedenastu lat. Od chwili ukazania się tego artykułu, wszyscy ludzie, z którymi stykają się te wspaniałe dzieci, muszą być świadomi, że być może od ich postepowania zależą losy świata. Mamy wśród nas diamenty, których należy strzec i umiejętnie szlifować.

Darylia w swym liście ze szczególnym apelem zwraca się do rodziców i nauczycieli wyjątkowych nastolatków: Zostaliście Państwo wyróżnieni. Darowano Wam bezcenny skarb - cudowne dzieci. Wraz z nim spoczęła na Was również ogromna odpowiedzialność. Od Was zależy jak potencjał, który skrywają, zostanie spożytkowany.

Apelem Darylii kończymy żarty i uderzamy w wysokie tony.
Maj i czerwiec to miesiące świętowania rodzinnego. To chwile najważniejsze w roku. Teraz przeżywamy mnóstwo refleksji nad fenomenem życia. W krótkim odstępie czasu mamy Dzień Matki, Dzień Dziecka i Dzień Ojca. Z tej właśnie okazji życzymy wszystkim Rodzicom tego świata: dużo cierpliwości, poczucia humoru i powodów do dumy z pociech.

Dzieciom: mnóstwa zabawy codziennie oraz swobody i polotu w spełnianiu obowiązków. A każdej Rodzinie: nieskończonej ilości wolnego czasu, który można przeznaczyć na rozmowy, zabawy, wycieczki, przytulanie i wszystko czego dusza zapragnie w dowolnej formie. Oby inwestycja we wspólnie spędzone chwile, procentowała w przyszłości.

Najbardziej Niesamowite Dzieci pod Słońcem