Przyszła upragniona wiosna, przygrzało słońce, zaczął się ruch w ogrodach i na balkonach. Jakie kwiaty można posadzić, by nie zwarzyły je zdradliwe przymrozki?
- Na pewno bez problemu poradzi sobie bratek - twierdzi Maria Banasiewicz z Ogrodnictwa Florens w opolskich Górkach. - To niekłopotliwy kwiatek, kwitnie bujnie aż do końca maja, potem można go wymienić. Sadzimy go na balkonach od strony wschodniej lub zachodniej. Wytrzymałe są też stokrotki, niezapominajki i prymule.
Niecierpliwi mogą już sięgnąć po pelargonie.
- Ale jest to spore ryzyko - przestrzega pani Maria. - Pelargonia minusowych temperatur nie lubi, więc gdy będzie chłodniej, trzeba ją przykryć fizeliną. Folia odpada, bo mogą przymarznąć do niej liście. Do 5 stopni Celsjusza wytrzymają też begonie i niecierpki.
Ciepłe dni można też wykorzystać na przygotowanie balkonowych skrzynek. Starą ziemię trzeba wyrzucić, a pojemniki starannie wymyć. Dno skrzynek wysypujemy drobnymi kamyczkami, aby był dobry drenaż, i dopiero wówczas sypiemy ziemię. Dobra gleba to podstawa.
- Nowe odmiany pelargonii są bardzo wrażliwe i wymagają wręcz sterylnych warunków - przestrzega rozmówczyni. - Nieco bardziej odporne są np. surfinie.
Pelargonie, złoty deszcz czy surfinie wymagają dużego nasłonecznienia, w cieniu dobrze będą się czuły niecierpki i begonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?