Janusz Bułkowski zespół ponownie objął przed tym sezonem i choć w połowie rozgrywek Stal miała wyraźny dołek (trener oddał się nawet do dyspozycji zarządu, ale działacze zostawili go na stanowisku) to zespół wyszedł z niego i zanotował świetną końcówkę rundy zasadniczej. Następnie bez porażki nasi siatkarze przebrnęli dwie pierwsze rundy play off eliminując SMS Spała i głównego faworyta Camper Wyszków.
Aktualnie trwa finał I ligi, w którym nysanie mierzą się z Victorią Wałbrzych. Po dwóch pierwszych spotkaniach, rywalizacji do trzech zwycięstw, rywal prowadzi 2-0. Już w najbliższy poniedziałek (18 maja) o godzinie 18.00 rozpocznie się trzeci mecz w Nysie, a ewentualnie dzień później czwarty. Jeżeli Stal oba wygra, to decydujący pojedynek odbędzie się w Wałbrzychu.
J. Bułkowski, który przez lata bronił barw Stali, po raz trzeci prowadzi ją jako szkoleniowiec. Wcześniej współpracował ze Sławomirem Gerymskim, a w sezonie 2011/2012 wywalczył z siatkarzami tytuł mistrza I ligi. Zespół nie awansował do PlusLigi, gdyż nie spełnił wymogów licencyjnych, a główną przeszkodą był i jest brak odpowiedniej hali.
Bułkowski senior po sukcesie rozstał się z Nysą i prowadził BBTS Bielsko-Biała. Z nim awansował do PlusLigi i przez sezon w niej pracował. Do Nysy wrócił latem 2014 roku, zastępując Krzysztofa Wójcika i ma prowadzić Stal przez kolejne dwa sezony.
Za trenerem oczywiście przemawiają wyniki (dwa finały I ligi), ale taka stabilizacja jest bardzo ważna w budowaniu zespołu na przyszłość. A plan jest bardzo ambitny i Stal ma wrócić w najbliższej przyszłości do krajowej elity.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
