Rozwiązania proponowane przez RAŚ i przez Śląską Partię Regionalną w szczegółach się różnią. ŚPR postuluje zmianę nazwy województwa śląskiego na śląsko-małopolskie. Mieszkańców pogranicza liderzy tej partii chcą zapytać, czy chcieliby nadal należeć do wspólnego regionu.
RAŚ chciałby, aby powiaty zawierciański, częstochowski, kłobucki, myszkowski i Częstochowa utworzyły odrębne województwo lub zostały włączone do regionów sąsiednich.
W żadnym z tych projektów nie ma miejsca na odrębne województwo opolskie. RAŚ powołuje się na wspólną z „czarnym Śląskiem” historię i tożsamość. ŚPR jest przeciw utrzymywaniu województwa, które - jego zdaniem - nie dość, że ma mało mieszkańców, to jeszcze gwałtownie się wyludnia.
Opolscy politycy obu projektom mówią zdecydowanie „nie”.
- Jako wicewojewoda i szefowa PiS w regionie, odpowiadam serio – mówi Violetta Porowska - najnowsza historia Opolszczyzny pokazuje, że staliśmy się ważnym, widocznym w Polsce województwem. Mamy odrębną tożsamość, której ludzie potrafili bronić, stając ramię w ramię w całym regionie. Nie wracajmy do sporu o to, czy Opolszczyzna ma przestać być odrębnym regionem. Nie ma na to zgody, bo i nie ma społecznej akceptacji takiego pomysłu. A żartem dodam, że jedno województwo górnośląskie mogłoby powstać, gdyby jego stolica, jak w czasach rejencji, mieściła się w Opolu.
Entuzjastą pomysłów z województwa śląskiego nie jest też Roman Kolek, wicemarszałek województwa i jeden z liderów mniejszości. - Mamy ustalone granice regionu – mówi. - W wielu dziedzinach jesteśmy postrzegani w kraju bardzo dobrze. Nie widzę potrzeby takiej integracji. Małe jest piękne. Nie sądzę, że trzeba nas łączyć z większymi, żeby poprawić zarządzanie regionem.
Budżet alert - wszystkie informacje o budżecie obywatelskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?