Jest szansa, że znajdą się pieniądze na dokończenie rozbudowy szpitala w Kędzierzynie-Koźlu

Odział Kardiologii Inwazyjnej, Elekstrostymulacji i Angiologii w Kędzierzynie-Koźlu, który stoi na tyłach kozielskiego szpitala, jest własnością Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Spółka wynajmuje obecnie grunty od powiatu, ale chciałaby je przejąć na własność.

Dzięki temu będzie mogła rozbudować swoją placówkę o dodatkową salę operacyjną i miejsca dla chorych. Lekarze mają się tam zajmować leczeniem tętnic kończyn dolnych i szyi.

- Zależy na tym, żeby klinika się rozwijała, bo na tym korzystają pacjenci. Ubezpieczeni w Narodowym Funduszu Zdrowia leczeni są tu nieodpłatnie. Wielu ludzi po zawałach udało się uratować tylko dlatego, że mamy na miejscu odpowiednich specjalistów - podkreśla starosta kędzierzyński Józef Gisman.

W tym przypadku interes jest jednak podwójny. Sprzedaż ziemi pod rozbudowę kliniki będzie poważnym zastrzykiem finansowym dla powiatu. Nieoficjalnie mówi się o kilku milionach złotych, ale dokładna kwota będzie znana dopiero po negocjacjach z przedstawicielami Polsko-Amerykańskich Klinik Serca.

Wiadomo jednak, że pieniędzy powinno wystarczyć na dokończenie rozbudowy sąsiedniego szpitala, który zarządzany jest przez powiat. Niedawno powstał tam nowy pawilon wraz z łącznikiem, ale nie jest on w pełni wykorzystywany.
- Do wykończenia jest jedna kondygnacja. Pieniądze ze sprzedaży ziemi przeznaczylibyśmy właśnie na ten cel - dodaje Gisman.

Wówczas do nowego budynku będzie można przenieść oddział ortopedii, który obecnie mieście się na trzecim piętrze starego pawilonu. Z kolei w to miejsce miałby zostać przeniesiony oddział neurologiczny, który teraz znajduje się w budynku przy ul. Judyma w Kędzierzynie.

- Takie przemodelowanie bardzo usprawni pracę lekarzom, co będzie miało wpływ na komfort leczenia pacjentów- zaznacza starosta.

Czy sprzedaż ziemi prywatnej spółce nie ograniczy w przyszłości dalszej rozbudowy powiatowego szpitala? Czytaj w czwartek w nto.