W środę o godz. 15 całe jezioro nyskie było zielone od sinic. W czwartek w południe, gdy byli tam nasi inspektorzy, woda była czysta. Wydaliśmy komunikat o jej przydatności do kąpieli, ale nie możemy przewidzieć, co będzie jutro czy pojutrze - mówi Marta Romanowicz, powiatowy inspektor sanitarny w Nysie.
Zakwitu sinic nie należy lekceważyć. Najłagodniejsze objawy to zaczerwienienie skóry, stan podgorączkowy, biegunka, ale glony mogą być bardziej niebezpieczne dla zdrowia.
Dziś pobrano też próbki wody z jeziora do badań bakteriologicznych, ale ich wyniki będą znane dopiero w poniedziałek.
Dyrektor Nyskiego Ośrodka Rekreacji podejrzewa, że do zakwitu zielonych glonów mogła się przyczynić wysoka temperatura wody albo zrzut sinic z leżącego wyżej jeziora otmuchowskiego. Latem to niestety częsty problem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?